Reklama

Ponad miesiąc temu Margrethe Vestager, komisarz ds. konkurencji, udzieliła wywiadu, w którym wyraziła zadowolenie z dotychczasowego przebiegu negocjacji pomiędzy Komisją Europejską, a rosyjskim gigantem. Urzędniczka zwróciła także uwagę na pozytywną dynamikę prowadzonych rozmów.

Postępowanie antymonopolowe, które Komisja Europejska wszczęła przeciwko Gazpromowi, dotyczy naruszeń w relacjach z Polską, Węgrami, Słowacją Bułgarią, Czechami, Estonią, Litwą oraz Łotwą. Są one związane z utrudnianiem wykonywania reeksportu zakupionego surowca, uzależnianiem opłaty za gaz od czynników związanych ze współpracą na innych polach oraz niewłaściwą indeksacją cen gazu od cen ropy naftowej. Szacunki KE mówią, że niektóre z w/w państw mogły płacić za „błękitne paliwo” nawet 40% więcej, niż inni.

Zobacz także: Japonia pomoże Rosji przetrwać zachodnie sankcje

Zobacz także: Cañete: Należy uwzględnić polityczne skutki Nord Stream II

Reklama
Reklama

Komentarze