Gazterm 2021: współpraca regionalna kluczem do bezpieczeństwa energetycznego

Tegoroczna konferencja Gazterm zaczęła się od prawdziwego trzęsienia ziemi. Szef PGNiG, Paweł Majewski ogłosił bowiem, że polski gigant gazowy, kupił od Energy Resources of Ukraine 85% udziałów w spółce Karpatgazvydobuvannya, która jest właścicielem koncesji Byblivska w zachodniej Ukrainie, niedaleko granicy z Polską. „Otwieramy nowy rozdział współpracy z Ukrainą, będziemy wspólnie poszukiwali i wydobywali gaz. Chcemy działać szybko. Do końca 2021r. zostaną zrealizowane prace przygotowawcze poprzedzające wiercenie 1. otworu poszukiwawczego” – powiedział prezes spółki. „Przez ostatnie 5 lat aktywnie prowadziliśmy obrót gazem ziemnym na Ukrainie. Nie tylko rozpoczęliśmy sprzedaż gazu na rynek ukraiński, ale także uzyskaliśmy dostęp do ukraińskiej sieci przesyłowej oraz do ukraińskich magazynów gazu(…)Sukces dotychczasowych działań i bardzo dobra współpraca z ERU zwiększyły nasz apetyt na wykorzystanie potencjału rynku ukraińskiego, czego efektem jest rozszerzenie współpracy o obszar upstream” – dodał.

Podczas inauguracji konferencji doszło do podpisania umowy między PGNiG a Energy Resouces of Ukraine.

Podczas debaty „Gaz ziemny paliwem pomostowym w transformacji energetycznej z perspektywy krajowej i regionalnej” poruszany był również temat obrotu energią w ramach giełd. Piotr Zawistowski, prezes Towarowej Giełdy Energii, został spytany o współpracę międzynarodową, zwłaszcza w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. „Współpraca regionalna jest dla nas bardzo ważnym obszarem. Prowadzimy rozmowy z państwami bałtyckimi w szczególności z Litwą, która jest swego rodzaju bramą do tego regionu, o współpracy pomiędzy giełdami energii. Te rozmowy są dość zaawansowane, natomiast kształt docelowy jeszcze nie jest gotowy. To wszystko tworzy podstawy do zbudowania czegoś więcej. Zwłaszcza rynku terminowego, który nie funkcjonuje w państwach bałtyckich, a jest nieodzowny do tego, ażeby rynek faktycznie funkcjonował” – mówił. „Od 2018 roku jesteśmy dość aktywni we wszystkich pracach dot. Wsparcia budowy giełdy gazu na Ukrainie. W tamtym roku cała grupa giełd z Europy zaczęła wypracowywać podwaliny giełdy gazu u naszych wschodnich sąsiadów. Zdajemy sobie sprawę, że uporządkowano prawo, stworzono pewne ramy oraz system licencjonowania giełd. Wydaje się, że kolejnym etapem, który stoi przed całą Ukrainą jest wzmocnienie regulacji i całego systemu finansowego w kierunku standardu europejskiego. My oczywiście jesteśmy otwarci na podzielenie się wszelkimi doświadczeniami, uważamy, że polski przykład, szeroko rozumiany, nie tylko TGE, ale też w ogóle rynek gazu, jest dobrym modelem” – dodał.

Przed debatą o potencjale gazu, a dokładnie jego bardziej zielonych alternatywach, mówiła dr Iweta Opolska, dyrektor Biura Handlu Gazem w PKN Orlen.

„Gaz ziemny ma tą charakterystykę, że emituje znacznie mniej gazów cieplarnianych niż węgiel kamienny. Zrobiliśmy w zespole taką symulację, co by było gdyby wszystkie elektrownie węglowe były na gaz. Wyszło nam, że Polska emitowałaby o 20% mniej gazów cieplarnianych. Czy to dużo? Trudno powiedzieć, ale zastanówmy się, ile trzeba wysiłku, aby zmniejszyć o tyle emisje. Pandemia koronawirusa w roku 2020 r., która spowodowała zamrożenie aktywności gospodarczej, ruchu samochodowego czy lotniczego, zmniejszyła emisje zaledwie o 5,7%” – przekonywała. 

Jednocześnie Opolska dodała, że istnieje odmiana gazu, który jest praktycznie bezemisyjny, a chemicznie nie różni się właściwie niczym od gazu ziemnego. „Biometan to zielony substytut gazu ziemnego. W Polsce mamy duży udział rolnictwa w gospodarce, więc jest dużo surowca z którego tworzony jest biometan. Bezpieczne kalkulacje mówią, że jesteśmy w stanie produkować nawet 8 mld m3 gazu rocznie z odpadów rolniczych” – mówiła. 

Gazterm to coroczna konferencja odbywająca się w Międzyzdrojach, podczas której spotykają się przedstawiciele branży gazowej, aby wspólnie debatować o przyszłości niebieskiego paliwa w Polsce, Europie i na świecie. W tym roku odbyła się już 24. edycja.