Gaz
Gaz-System chce specustaw żeby przyśpieszyć dywersyfikację
- Polska jest obecnie największym placem budowy infrastruktury energetycznej w regionie, ale potrzebne są regulacje, które przyśpieszą inwestycje - powiedział zastępca dyrektora pionu rozwoju Gaz- Systemu Aleksander Zawisza w trakcie III Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej „Bezpieczeństwo energetyczne - filary i perspektywa rozwoju”, która odbywała się na Politechnice Rzeszowskiej im. I. Łukasiewicza. Konferencję zorganizowali Instytut Polityki Energetycznej im. I. Łukasiewicza oraz Katedra Ekonomii Wydziału Zarządzania Politechniki Rzeszowskiej im. I. Łukasiewicza.
W trakcie dyskusji pt. „Geopolityka dostaw gazu ziemnego” Zawisza ocenił, że Polska jest obecnie największym inwestorem w infrastrukturę przesyłową gazu w Europie Środkowej i tak pozostanie przez co najmniej kilka lat. Podkreślił, że w dużej mierze jest to efekt przyjętej w 2009 r. tzw. specustawy terminalowej. Zwrócił jednak uwagę na potrzebę jej szybkiej nowelizacji, która umożliwi sprawniejsze realizowanie inwestycji gazowych, w tym budowę Baltic Pipe, rozbudowę terminalu LNG w Świnoujściu oraz infrastruktury towarzyszącej. Jej zapisy wprowadzają m.in. krótsze terminy wydawania pozwoleń na budowę, czy natychmiastową wykonalność decyzji administracyjnych. W zeszłym tygodniu ustawa została przyjęta przez Komitet Stały Rady Ministrów i w ciągu najbliższych tygodni powinna stanąć na rządzie.
Zawisza podkreślił także, że podobne specustawy powinny zostać wprowadzone dla innych branż, w tym głównie w spółek dystrybucyjnych. Jego zdaniem potrzebują one ułatwień w realizacji inwestycji. - Dla nich nie raz wybudowanie każdego jednego kilometra gazociągu jest drogą przez mękę, gdyż nawet bardzo krótkie odcinki realizuje się po 10-12 lat. Nawet kiedy wybudujemy duże gazociągi przesyłowe, od tych gazociągów muszą zostać wybudowane gazociągi dystrybucyjne. W przeciwnym razie nie będzie jak rozprowadzać gazu po kraju – powiedział.