Reklama

Gaz

Gaz jako fundament transformacji energetycznej. "Mówimy o perspektywie pokolenia"

Fot. Energetyka24.com
Fot. Energetyka24.com

”Transformacji energetycznej nie dokonamy bez gazu. Szerzej mówiąc – bez gazów, ale w szczególności bez gazu ziemnego” - mówił podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu prezes PGNiG Jerzy Kwieciński. 

W ramach Forum Ekonomicznego w Karpaczu odbył się panel "Polityka energetyczna UE a infrastruktura gazu ziemnego w Europie", w którym brali udział: szef PGNiG Jerzy Kwieciński, Remigiusz Nowakowski z Dolnośląskiego Instytutu Studiów Energetycznych, wiceprezes PERN Mateusz Wodejko, szef Polskiej Spółki Gazownictwa Ireneusz Krupa oraz prezes Gaz-Systemu Tomasz Stępień.

Szef największej polskiej spółki gazowej, Jerzy Kwieciński podkreślał, że idąc w kierunku transformacji energetycznej, potrzebny jest surowiec przejściowy. "Transformacji energetycznej nie dokonamy bez gazu. Szerzej mówiąc – bez gazów, ale w szczególności bez gazu ziemnego. O to zabiegaliśmy na poziomie europejskim jako Polska, jako region, aby gaz ziemny był uznany jako paliwo przejściowe. (…) możemy być spokojnie jeśli chodzi o politykę spójności, początkowo UE nie było konsensusu, że w ramach Funduszu Sprawiedliwej Transformacji nie powinny być finansowane żadne inwestycje związane z paliwami kopalnymi" – mówił prezes PGNiG Jerzy Kwieciński.

Prezes Gaz-Systemu zwrócił uwagę, że znajdujemy się w wyjątkowym okresie ogromnych zmian infrastrukturalnych. "Dzisiaj jesteśmy świadkami bezprecedensowego w historii polskiego gazownictwa rozwoju programu inwestycyjnego, jeśli chodzi o dużą infrastrukturę przesyłową w skali całego kraju. Realizujemy kilkadziesiąt projektów o wielkiej skali oraz setki mniejszych. Te wielkie to rozbudowa terminalu LNG w Świnoujściu, budowa pływającego terminala LNG typu FSRU w Gdańsku i oczywiście najbardziej sztandarowy program międzynarodowy, czyli Baltic Pipe" – mówił Tomasz Stępień.

Ireneusz Krupa, który stoi na czele Polskiej Spółki Gazownictwa, "Pojęcie, że gaz jest surowcem przejściowym, pokazuj gaz trochę w złym świetle. O tej przejściowości mówimy tu w kontekście okresu 30-40 lat, czyli całego jednego pokolenia. Jeżeli mówimy tylko o tym, że to jest działanie przejściowe, to mamy gaz i co dalej? Jeżeli budujemy dziś bloki gazowe, które mają pracować 40 lat, to nie możemy go za chwilę, za 10 lat wyłączyć. Już sam ten fakt powoduje, że gaz przez wiele, wiele lat jeszcze będzie kluczowym składnikiem naszego miksu energetycznego" – stwierdził Krupa.

Przedstawiciel PERN S.A., operatora przesyłu ropy naftowej w Polsce, Mateusz Wodejko stwierdził, że obecne inwestycje gazowe, w obszarze ropy miały miejsce wcześniej. "Inwestycje, które obecnie są realizowane w przypadku gazu, miały już wcześniej miejsce, jeśli chodzi o ropę. Mówię choćby o Naftoporcie w Gdańsku" – zaznaczył.

Paneliści zauważyli również, że nawet gdy nadejdzie moment, w którym będziemy odchodzić od gazu, to infrastruktura po nim pozostała, będzie mogła służyć do przesyłania wodoru.

Reklama

Komentarze

    Reklama