Gaz
Gaz, atom, myśliwce i żołnierze, czyli co prezydent Duda przywiezie z USA [RELACJA Z WASZYNGTONU]
Zwiększenie obecności wojsk USA w Polsce, zakup samolotów F-35, zwiększenie dostaw gazu skroplonego i współpraca przy energetyce jądrowej – te tematy zdominowały konferencję prezydentów Polski i USA zorganizowaną podczas wizyty Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych.
Konferencję prezydentów otworzył Donald Trump. Gospodarz Białego Domu podkreślił, że Warszawę i Waszyngton wiążą bardzo solidne i przyjazne relacje. „Od ostatniej wizyty prezydenta Dudy nierozerwalna więź między Polską i USA stała się jeszcze mocniejsza (…). Sojusz polsko-amerykański jest silniejszy niż kiedykolwiek. Prezydent Duda i ja podpisaliśmy wspólną deklarację w zakresie potwierdzającą istotność współpracy obronnej między naszymi narodami i deklaracja ta jasno stanowi, że Polska i USA są związane nie tylko strategicznym partnerstwem, ale też wspólnymi celami, wartościami oraz bardzo silną przyjaźnią” – powiedział.
Jednym z najważniejszych momentów przemówienia Trumpa było odniesienie do ustaleń w kwestii obecności amerykańskich żołnierzy na polskiej ziemi. „W ciągu ostatniego wieku dzielni Amerykanie i polscy patrioci wielokrotnie wspólnie bronili naszej wolności, godności i stylu życia (…). Gdy byłem w Polsce byłem bardzo dumny mogąc stać wśród weteranów Powstania Warszawskiego i przywołać ich nieprawdopodobną odwagę wobec nazistowskich Niemiec. Dziś honorujemy poświęcenie wszystkich poprzednich pokoleń, działając na rzecz zabezpieczenia naszej niepodległości i przymierza polsko-amerykańskiego. Jak stanowi podpisana przez nas deklaracja, USA i Polska będą kontynuować współpracę w zakresie bezpieczeństwa. Polska wkrótce zapewni miejsce i infrastrukturę dla około tysiąca amerykańskich żołnierzy. Polski rząd przeprowadzi te projekty bez żadnych kosztów ze strony USA, ponosząc wydatki” – stwierdził Trump.
Amerykański prezydent podkreślił też, że Polska jest jednym z ośmiu członków NATO, którzy obecnie spełniają wymóg przeznaczania 2% PKB na wydatki obronne.
"W ubiegłym miesiącu dużą radość sprawiła mi informacja, że Polska chce kupić 32 samoloty F-35. Chwilę temu jedna z tych niesamowitych maszyn dokonała imponującego przelotu nad Białym Domem" - powiedział Trump.
"Chcę pogratulować Polsce rozwoju w spełnianiu kryteriów programu zniesienia wiz. Dziś podpisaliśmy porozumieniu o wspólnym ściganiu sprawców najpoważniejszych przestępstw, co jest niezbędnym krokiem do tego, by Polska weszła do programu. Cały czas mamy jednak parę rzeczy do zrobienia w tej kwestii, mamy nadzieję, że Polska dołączy do programu zniesienia wiz już wkrótce, to będzie bardzo istotne" - dodał.
Prezydent USA odniósł się także do kwestii energetycznych. "Wspieramy budowę Baltic Pipe przez Polskę, ten rurociąg pozwoli zdywersyfikować dostawy surowców energetycznych, co jest palącą potrzebą i w taki właśnie sposób powinno się to robić. W ciągu ostatniego roku Polska podpisała umowy z amerykańskimi firmami gazowymi na kwotę ok. 25 miliardów dolarów na zakup 6 mld m3 LNG. Dziś nasze kraje podpisały nowy kontrakt na zakup 2 mld m3 za kwotę ok. 8 mld dolarów. Nasz kraj podpisał również porozumienie w kwestii rozszerzenia polsko-amerykańskiej współpracy w zakresie cywilnych technologii jądrowych, co podniesie poziom polskiego bezpieczeństwo i sektora energetycznego i pogłębi relacje handlowe między naszymi dwoma krajami" - zaznaczył.
Prezydent Trump podsumował swoje wystąpienie stwierdzając, że w 2019 roku relacje między USA i Polską w kluczowych sektorach wspięły się na zawrotne wyżyny.
Z kolei Prezydent Duda rozpoczął swoje wystąpienie od stwierdzenia, że kolejna wizyta głowy państwa polskiego w Białym Domu w ciągu 10 miesięcy jest dowodem doskonałych relacji między dwoma krajami. Duda zaprosił też Trumpa do Polski na 80. Rocznicę wybuchu II Wojny Światowej.
„Pan, panie prezydencie, należy do tych prezydentów Stanów Zjednoczonych, którzy tę prawidłowość rozumieją doskonale, że zwrócenie przez Stany Zjednoczone oczu i uwagi na Europę i jej sprawy, na kwestię bezpieczeństwa państw europejskich, ma kluczowe znaczenie dla pokoju na świecie, ma kluczowe znaczenie dla spokojnego rozwoju demokratycznych państw i demokratycznych społeczeństw” – powiedział.
Prezydent Duda odniósł się też do ustaleń, jakie zostały poczynione podczas jego wizyty w USA. „Dwa memoranda, które podpisaliśmy (…), jedno dotyczące bezpieczeństwa i współpracy wojskowej. Jak pan prezydent mówił, będzie więcej żołnierzy amerykańskich w Polsce, będzie to wzmocniona współpraca, będzie to trwała obecność, która będzie się stopniowo, mam nadzieję, rozwijała i pod względem ilości żołnierzy, ale i pod względem infrastrukturalnym, dziękuję za tą decyzję o utworzeniu dowództwa dywizyjnego w Polsce, to ma wielkie znaczenie, nie tylko dla Polski, ale także dla naszej części Europy (…)” – stwierdził.
„Dziękuję też za pozostałe umowy. Dziękuję za umowę, która mówi o wspólnym zapobieganiu i ściganiu najważniejszych przestępstw, ona zbliża nas do ruchu bezwizowego. Dziękuję też za wspaniałą współpracę energetyczną w zakresie dostaw LNG. Rozmawialiśmy w 2017 roku w Warszawie o tym, że gaz ze Stanów Zjednoczonych powinien być dostarczany do Polski i jest, są podpisywane kolejne umowy, gazowce z USA przypływają dziś do Świnoujścia i ten gaz ze Stanów Zjednoczonych w Polsce, w naszej części Europy stał się faktem. Dziękuję za to, że będzie tych dostaw jeszcze więcej, bardzo mnie to cieszy. Dla nas oznacza to dywersyfikację dostaw, rozwijanie bezpieczeństwa energetycznego, ale i dobry interes (…). Dziękuję także za tą umowę dotyczącą współpracy w zakresie energii atomowej, wykorzystywanej do celów cywilnych. Mam nadzieję, że uda nam się wspólnie ten program zrealizować, z pożytkiem dla ochrony środowiska, z pożytkiem dla ochrony klimatu na świecie i dla rozwoju i bezpieczeństwa mojej ojczyzny” – podkreślił Duda.