Gaz
Fatalna sytuacja Gazpromu. Tak źle nie było od czasów Jelcyna
W roku 2020 Gazprom odnotował stratę w wysokości 706,9 mld rubli, czyli ok. 9,3 mld dolarów - to pierwsza taka sytuacja od ponad dwudziestu lat.
„Kommiersant” zauważa, że spółka dokonała również rewizji swoich wyników za 2019. Pierwotnie mówiono tutaj o zysku w wysokości 651,1 mld rubli, ale po uwzględnieniu kwestii podatkowych wzrósł on do 733,9 mld.
Ubiegły rok był trudny dla rosyjskiej energetyki nie tylko ze względów finansowych. Na koniec 2020 udział Gazpromu w europejskim rynku gazu wynosił 33% - co oznacza obniżkę na poziomie 3%.
W kontekście sytuacji spółki zarządzanej przez Aleksieja Millera warto przypomnieć również niedawne słowa Cathariny Sikow Magny, dyrektor ds. zielonej transformacji i integracji systemów energetycznych w Komisji Europejskiej. Zwróciła ona uwagę, że wszystkie scenariusze związane z neutralnością klimatyczną, którymi dysponuje KE, wskazują na potrzebę zmniejszenia udziału gazu w miksie energetycznym UE. „Mówimy o ogromnej zmianie, która musi nastąpić” - dodała. Jej zdaniem w perspektywie roku 2050 wykorzystanie „błękitnego paliwa” powinno spaść o około 66-71%.