Analizy i komentarze
Atom za Nord Stream 2? Macron przyznaje: handlowałem z Merkel
Prezydent Francji ujawnił kulisy rozmów z byłą niemiecką kanclerz, których celem było wycofanie sprzeciwu Paryża względem Nord Stream 2 w zamian za akceptację Berlina dla rozwoju energetyki jądrowej w Europie.
Prezydent Francji Emmanuel Macron udzielił wywiadu magazynowi The Economist, w którym podzielił się swoimi refleksjami dot. Unii Europejskiej. Gospodarz Pałacu Elizejskiego zdradził także nieco szczegółów z kuchni europejskiej polityki. Jeden z nich dotyczył relacji z Niemcami wokół sprawy gazociągu Nord Stream 2.
„W 2018 roku nie byłem zwolennikiem Nord Stream 2. Powiedziałem to kanclerz [wówczas Angeli Merkel] i zawarliśmy coś w rodzaju umowy, na mocy której ja przestanę blokować Nord Stream 2, a ona nie będzie blokować energetyki jądrowej” - powiedział Macron.
Warto przypomnieć, że na początku 2019 roku Francja opowiedziała się przeciwko projektowi Nord Stream 2, sygnalizując chęć głosowania za rygorystyczną formą nowelizacji tzw. dyrektywy gazowej. Wtedy też - dokładnie 6 lutego 2019 roku - odbyło się spotkanie sekretarza Mike’a Pompeo i francuskiego ministra spraw zagranicznych Jeana-Yvesa Le Driana. W agendzie spotkania znajdowały się takie kwestie, jak „walka z rosyjskimi działaniami destabilizacyjnymi” czy „regionalne bezpieczeństwo energetyczne”. Jednakże z czasem Paryż wycofał się ze swoich deklaracji i poparł forsowaną m. in. przez Berlin osłabioną formułe nowelizacji, bardziej przychylną dla budowanego wtedy podbałtyckiego gazociągu Nord Stream 2.
Ujawnione przez Macrona informacje mogą zatem rzucać zupełnie nowe światło na przebieg powyższch negocjacji.