Jak informuje agencja Trend za inicjatywą stoi unijny komisarz ds. Unii Energetycznej Marosz Szewczowicz, który w najbliższych miesiącach ma odwiedzić Turkmenistan.
Projekt Gazociągu Transkaspijskiego umożliwiłby przesył gazu turkmeńskiego przez Morze Kaspijskie do Azerbejdżanu i dalej powstającym Południowym Korytarzem do UE (na wspomnianą infrastrukturą mają się składać gazociągi: Południowokaukaski, Transanatolijski i Transadriatycki). Inwestycję torpeduje Rosja, ponieważ zagroziłaby ona pozycji Gazpromu. Moskwa wykorzystuje do swoich działań kwestię nieuregulowanego statusu prawnego akwenu kaspijskiego.
Zdaniem Trend europejskie koncerny, które wyrażają zainteresowanie rozmowami z Turkmengazem to: Statoil, BP, Total, RWE i Eni.
Plan dywersyfikacji źródeł energii dla Europy poprzez dostawy kaspijskich węglowodorów uzyskał silne wsparcie ze strony KE i Rady Europejskiej w ramach projektu Unii Energetycznej.