Ropa
Exxon Mobil ukarany za współpracę z Rosjanami. Koncern odpiera zarzuty
Exxon Mobil pozwał rząd USA za w opinii spółki „bezprawne” i „niewspółmierne” nałożenie kary wysokości 2 milionów dolarów. Grzywnę wyznaczył Departament Skarbu za naruszenie przez koncern zakazu współpracy z rosyjskimi przedsiębiorstwami objętymi sankcjami.
Departament Skarbu USA zdecydował o nałożeniu na Exxon Mobil kary za „lekkomyślne zlekceważenie” obowiązujących sankcji nałożonych przez Stany Zjednoczone na Federację Rosyjską w związku z okupacją Półwyspu Krymskiego i działaniami na wschodzie Ukrainy. Sprawa dotyczy współpracy amerykańskiego koncernu z Rosnieftem zawiązana zaledwie kilka tygodni po wejściu w życie restrykcji. Ówczesnym prezesem Exxonu był obecny sekretarz stanu USA Rex Tillerson.
W uzasadnieniu nałożenia grzywny Biuro Kontroli Zagranicznych Aktywów (OFAC) Departamentu Skarbu USA poinformowało, że między 14 a 23 maja 2014 roku wysokiej rangi menedżerowie Exxon Mobil podpisali osiem dokumentów z Igorem Sieczynem, szefem państwowego rosyjskiego koncernu naftowego Rosnieft. Podpisanie umów o współpracy dokonało się pomimo umieszczenia w kwietnia 2014 roku Sieczyna „na czarnej liście” osób objętych amerykańskimi sankcjami.
Zobacz także: Exxon Mobil wznowi współpracę z Rosją?
Exxon odpiera zarzuty twierdząc, że kara jest „fundamentalnie niesprawiedliwa”, ponieważ sankcje dotyczyły jedynie osobistych aktywów Sieczyna, co wskazywało oświadczenie ws. warunków sankcji opublikowane przez administrację Baracka Obamy. W interpretacji Exxonu sankcje nie dotyczyły przedsiębiorstw nie będących osobistymi aktywami obłożonych sankcjami osób i dlatego nie dotyczyły one spółki Rosnieft.