Reklama

Wiadomości

Ukraiński ekspert: ograniczenia w dostawach prądu przez co najmniej dwie następne zimy

Autor. Ralf1969/Wikimedia Commons/CC3.0

Jeśli Ukraina nie odzyska kontroli nad Zaporoską Elektrownią Jądrową, mieszkańcy kraju będą musieli pogodzić się z ograniczeniami w dostawach prądu przez co najmniej dwie kolejne zimy – poinformował we wtorek dyrektor Centrum Badań Energetycznych Ołeksandr Charczenko w telewizji Kyiv24. – Obecny stan ukraińskiego systemu energetycznego to 3 na 12 (w 12-stopniowej skali – PAP). Gdyby udało się w jakiś sposób odzyskać kontrolę nad Zaporoską Elektrownią Jądrową i przywrócić do pracy co najmniej 2-3 bloki, byłby to ważny czynnik, który zmieniłby sytuację w systemie energetycznym. Ograniczenia byłyby praktycznie niepotrzebne – powiedział Charczenko.

– Jeśli tak się nie stanie, przywrócenie naszych zdolności produkcyjnych (do wcześniejszego poziomu – PAP) zajmie nam około dwóch lat. Oznacza to, że będziemy mieli ograniczenia przez dwie zimy, jest to niemal pewne. W przypadku drugiej zimy, (na przełomie lat) 2025-2026, będą one mniejsze, ale jest prawdopodobne, że będą – dodał ekspert.

Reklama

Ukraina bez Zaporoskiej EJ i rosyjskie uderzenia na infrastrukturę energetyczną

Zaporoska Elektrownia Jądrowa, położona w Enerhodarze na południu Ukrainy największa siłownia atomowa w Europie, jest okupowana przez Rosję od początku marca 2022 roku. Na terenie obiektu stacjonują rosyjscy żołnierze, są tam również pracownicy rosyjskiego państwowego koncernu Rosatom. Przez ostatnie dwa lata siły Rosji wielokrotnie ostrzeliwały teren elektrowni, stwarzając w ten sposób – w ocenie władz w Kijowie – zagrożenie radiacyjne o trudnych do przewidzenia konsekwencjach.

W czerwcu siły rosyjskie atakowały obiekty energetyczne na południowym wschodzie i w środkowej części Ukrainy. DTEK, największa prywatna firma energetyczna w kraju, zgłosiła „poważne uszkodzenia” w dwóch elektrowniach cieplnych. Z powodu rosyjskiego ostrzału Ukraina straciła już ponad 9 GW mocy wytwórczych.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział na niedawnej konferencji dotyczącej powojennej odbudowy jego kraju, że Rosja zniszczyła połowę ukraińskich mocy wytwórczych prądu, odkąd pod koniec marca zaczęła atakować instalacje energetyczne.

Reklama
Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama