Wiadomości
„Najważniejszy strategiczny dokument polskiego rządu". Nie zabraknie w nim wątku transformacji
Średniookresowa strategia rozwoju kraju ustawowo powinna być gotowa w przyszłym roku i gotowa będzie – poinformowała w środę minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Dodała, że jest to najważniejszy strategiczny dokument polskiego rządu.
Szefowa resortu funduszy wzięła udział w jednym z paneli Europejskiego Forum Nowych Idei. Podczas debaty przypomniała, że MFiPR opracowuje „najważniejszy strategiczny dokument polskiego rządu”, czyli średniookresową strategię rozwoju na najbliższą dekadę.
„Ustawowo ta strategia powinna być gotowa w przyszłym roku i oczywiście gotowa będzie. Prace już trwają i pierwsze odpowiedzi, jak ten model ma wyglądać, jakie wyzwania my musimy zaadresować” – powiedziała minister.
Podkreśliła też, że najważniejsze wyzwania to te związane z demografią, w tym z aktywizacją seniorów, zachęcaniem młodych ludzi do zakładania rodzin i polityką mieszkaniową.
Strategia średniookresowa uwzględni transformację energetyczną
„Druga kwestia dotyczy konkurencyjności energetycznej (…) i jest super istotne, że my mówimy o opłacalnej transformacji energetycznej. Ta transformacja musi nam się opłacić w wymiarze bezpieczeństwa i w wymiarze ekonomicznym” – powiedziała.
Dodała, że trzecia kwestia dotyczy wspierania rozwoju polskich biznesów. „Przez minione dwie dekady naszej obecności w Unii na samo wsparcie przedsiębiorców zostało przekierowane z funduszy unijnych (…) prawie 60 miliardów złotych” – zaznaczyła.
Obecny podczas panelu minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski ocenił z kolei, że w Polsce dokonała się już transformacja gospodarcza, a Polska jest już krajem „niemalże wysoko rozwiniętym”.
„Na pewno dużo bliżej nam do krajów wysoko rozwiniętych niż do tak zwanych emerging markets (rynków wschodzących – PAP). I to z jednej strony tworzy pewną odpowiedzialność po naszej stronie, ale też pokazuje, jak daleko zaszliśmy i jakie mamy szanse” – powiedział szef MAP.
Dodał, że dla wielu regionów świata Polska jest krajem, który ma dużo do zaoferowania, również jeśli chodzi o nowe technologie. Wyjaśnił, że wynika to też z „siły polskiego sektora prywatnego”.