Wiadomości
Eksportowy i fotowoltaiczny cud nad Wisłą. Takich wartości polski system jeszcze nie widział
W Polsce mamy nowe rekordy generacji ze źródeł fotowoltaicznych oraz eksportu energii elektrycznej. Na szczególną uwagę zasługuje ten drugi, ustanowiony 15 sierpnia.
Ponad 12,3 GW – z taką mocą przez pewien czas pracowały wszystkie źródła fotowoltaiczne w Polsce w ostatnią środę 14 sierpnia. Z danych udostępnianych przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne wynika, że szczytowa wartość została osiągnięta między godz. 12 a 12.15. Wówczas instalacje PV pracowały z mocą dokładnie 12357 MW, co jest nowym rekordem chwilowym (czyli w okresie 15-minutowym). Tego samego dnia – między godz. 12 a 13 - ustanowiony został rekord godzinowy. Pierwszy raz fotowoltaika wytworzyła więcej niż 12 GWh energii elektrycznej.
Ustanowienie nowych rekordów było kwestią czasu, choćby ze względu na rosnącą moc zainstalowaną źródeł fotowoltaicznych, która w lipcu br. przekroczyła ponad 19,2 GW. Przekłada się to na rosnący udział PV w miksie wytwórczym kraju – są godziny, gdy ze słońca pochodzi połowa energii elektrycznej produkowanej nad Wisłą.
Eksportowy rekord z 15 sierpnia
Dzień później w polskim systemie elektroenergetycznym odnotowano inną rekordową wartość – nigdy wcześniej nie eksportowano tak dużo energii elektrycznej, co 15 sierpnia. Polska przez prawie cały czwartek wysyłała do sąsiadów więcej energii, niż importowała. Były momenty, gdy eksport przekraczał 5 GW, co jest niespotykanym dotąd poziomem.
Eksportowy rekord ustanowiono w dniu wolnym od pracy, gdy zapotrzebowanie na energię elektryczną jest niższe. 15 sierpnia wciąż wysoka była generacja z odnawialnych źródeł energii (zwłaszcza fotowoltaiki), ale właśnie dzięki wysyłce prądu obyło się bez nierynkowego redysponowania, czyli redukcji pracy OZE w Polsce. W znalezieniu chętnych na odbiór polskiego prądu pomogły też niskie ceny energii elektrycznej na rynku.