Reklama

Analizy i komentarze

Chiny odchodzą od produkcji stali w piecach węglowych. Budują „electrostate”

Autor. Envato

W ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2024 roku w Chinach nie zezwolono na budowę żadnej huty stali opartej na piecach węglowych. Ich miejsce zajmują jednostki łukowe, wykorzystujące energię elektryczną. To kolejny krok w budowie chińskiego „electrostate”.

Reklama

Huta elektryczna

Reklama

Jak poinformował South China Morning Post (SCMP), w I połowie 2024 roku Chiny nie wydały żadnego pozwolenia na budowę huty stali opartej na tradycyjnych piecach węglowych – choć w tym czasie rządy chińskich prowincji zatwierdziły projekty hutnicze opiewające na produkcję 7,1 miliona ton stali rocznie. Jednakże wszystkie te przedsięwzięcia korzystają z elektrycznych pieców łukowych, pozwalających zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych o około 60% w porównaniu do jednostek opalanych węglem.

Według doniesień SCMP, jest to krok w stronę realizacji chińskiego celu redukcji rocznej emisji dwutlenku węgla w sektorze stalowym o 200 milionów ton, co jest wartością większą od całościowych emisji tej branży w UE. Pekin chce to osiągnąć nie tylko poprzez elektryfikację wyrobu stali, ale także poprzez zwiększenie recyklingu złomu stalowego.

Reklama

W kwestii elektryfikacji przemysłu stalowego Chiny mają w tym względzie sporo do zrobienia. Aż 76% ich hut stali wciąż opiera się na piecach węglowych, podczas gdy w USA i UE wskaźnik ten wynosi odpowiednio 24 i 44%.

Electrostate

Choć chińskie zaległości w stosunku do Zachodu są w tym względzie istotne, to jednak warto zauważyć, że mogą zostać bardzo szybko nadrobione. Chiny elektryfikują się bowiem najszybciej na świecie. Ich celem jest budowa „electrostate”, czyli państwa, które zasila się finalnie głównie energią elektryczną.

Już teraz udział elektryczności w końcowej konsumpcji energii w Chinach sięga ok. 30%, co jest wynikiem dwa razy lepszym w stosunku do średniej wyciągniętej z reszty państw świata. Ruch ten ma kilka uzasadnień: przede wszystkim, elektryfikacja to bardzo często dekarbonizacja. Elektryczność może zastępować paliwa kopalne np. w transporcie (nota bene: Chiny są liderem elektromobilności) czy – jak to zostało wyżej wskazane – w przemyśle metalurgicznym. Jednakże warto zauważyć, że energia elektryczna może być generowana w oderwaniu od zasobów surowców energetycznych, np. dzięki źródłom odnawialnym takim jak wiatraki czy fotowoltaika (Chiny są największym inwestorem na świecie w każdą z tych technologii). Dzięki temu poszczególne państwa mogą obniżyć swoje zapotrzebowanie importowe na kosztowne – i często niebezpieczne politycznie – nośniki energii.

Reklama
Reklama

Komentarze