Reklama

Ropa

Do Polski przypłynęła amerykańska ropa dla Orlenu

Fot. slack12 / flickr.com
Fot. slack12 / flickr.com

Do portu w Gdańsku dopłynął tankowiec Almi Explorer z blisko 100 tys. ton amerykańskiej ropy naftowej WTI, która zostanie skierowana do przerobu w płockiej rafinerii PKN ORLEN. Jest to pierwszy ładunek ropy naftowej, który trafił do Polski ze Stanów Zjednoczonych po zniesieniu przez ten kraj wieloletniego embarga na eksport tego surowca. 

 Dokonana transakcja wpisuje się w strategię PKN ORLEN, zakładającą optymalizację procesu zakupowego i uzupełnianie kontraktów długoterminowych kontraktami spotowymi zawieranymi na korzystnych warunkach. Stany Zjednoczone są kolejnym krajem, z którego surowiec trafi do rafinerii Koncernu.  Oprócz ropy pochodzącej z umów długoterminowych z Rosneft Oil Company, Tatneft Europe AG oraz Saudi Arabian Oil Company, rafinerie z GK ORLEN przerabiały już m.in. surowiec pochodzący z Iranu, Iraku, Azerbejdżanu, Kazachstanu, Nigerii czy Norwegii.   
 
Tankowiec wypłynął z portu w Houston 8 października i płynął do Polski trzy tygodnie. Ładunek ropy zostanie wyładowany w gdańskim Naftoporcie, a następnie przetłoczony rurociągiem do rafinerii w Płocku. Ropa WTI (West Texas Intermediate) to gatunek lekkiej, słodkiej (czyli o relatywnie niskiej gęstości i niskiej zawartości siarki) ropy produkowanej na południowym zachodzie USA. Dzięki dobrym parametrom gęstości i zawartości siarki w procesie destylacji uzyskuje się z niej dużą ilość benzyn i oleju napędowego. 
 
Zakaz eksportu ropy naftowej w USA został wprowadzony w latach 70-tych w efekcie kryzysu naftowego i embarga OPEC wobec państw Zachodu. Został zniesiony przez amerykańską administrację w roku 2015, między innymi w związku ze znaczącym wzrostem zasobów dzięki wydobyciu ropy z formacji wcześniej niedostępnych, takich jak skały łupkowe.
 
(Orlen/jk)
 
Reklama
Reklama

Komentarze