Grupa Azoty Puławy zawiadamia prokuraturę. Chodzi o szkody na ponad 5 mln złotych

Grupa Azoty w komunikacie wskazała, że umowy ujęte w zawiadomieniu były zawierane od IV kwartału 2022 roku, czyli już w okresie, gdy Grupa Azoty Puławy zaczęła odnotowywać rekordowe poziomy strat.

„W zawiadomieniu złożonym przez Grupę Azoty Zakłady Azotowe +Puławy+ S.A. jest mowa o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na przekroczeniu uprawnień w obszarze umów reklamowo-sponsoringowych oraz darowizn. Chodzi o umowy zawierane przez Spółkę pomimo ograniczenia, a w pewnych okresach nawet wstrzymania wydatków niekrytycznych z uwagi na trudną sytuację finansową Spółki oraz z naruszeniem wewnętrznych procedur i przepisów prawa” - podała Grupa Azoty.

Dodała, że zawiadomienie zostało złożone do Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

„Wydatki sponsoringowe oraz darowizny udzielane przez poprzednie Zarządy od początku budziły zdziwienie. Spółka, która w III kwartale 2022 roku wstrzymała znaczącą część produkcji, a w IV kwartale zanotowała stratę netto blisko pół miliarda złotych, nie zmieniła podejścia do wydatków sponsoringowych, pomimo tego, że pilnie potrzebowała planu naprawczego i natychmiastowego wstrzymania szeregu wydatków” – podała Grupa Azoty.

W komunikacie podano także, że w grupie kapitałowej trwają obecnie „audyty w zakresie funkcjonowania spółek z grupy w ostatnich latach”. Spółka wyjaśniła, że audyty mają związek m.in. z „rekordowymi poziomami strat”, jakie grupa odnotowywała od IV kwartału 2022 roku, „brakiem realizacji efektywnych działań naprawczych, realizowanymi inwestycjami oraz zawieranymi umowami”.

Posypały się zawiadomienia do prokuratury

Jak podaje serwis Parkiet.pl, spółki należące do grupy kapitałowej Azoty złożyły już siedem zawiadomień do prokuratury. Na nich jednak się nie skończy.

„W wyniku tych kontroli Grupa Azoty złożyła pierwsze zawiadomienia do prokuratury, które dotyczyły m.in. Polskiej Fundacji Narodowej, umów o zakazie konkurencji oraz umów sponsoringowo-reklamowych zawieranych przez Grupę Azoty S.A.” – podano.

„W przypadku PFN, rażący jest fakt, że przy jej tworzeniu w 2016 r. zobowiązano się bezwarunkowo przez okres 10 lat do łącznych wpłat na kwotę 45,5 mln zł i nie zagwarantowano możliwości wycofania się z finansowania fundacji, nawet w przypadku pogorszenia sytuacji finansowej spółki” – stwierdził Adam Leszkiewicz, prezes Azotów. Jak dodał, mimo rekordowych strat spółki, poprzedni zarząd w ostatnich sześciu kwartałach nawet nie podjął próby wycofania się z umowy.

Grupa Azoty złożyła już zawiadomienie do prokuratury na początku września. Zawiadomienie dotyczyło także obszaru umów sponsoringowo-reklamowych. W zawiadomieniu wskazano, że umowy były zawierane pomimo wstrzymania wydatków niekrytycznych z uwagi na trudną sytuację finansową Spółki oraz z naruszeniem wewnętrznych procedur i przepisów prawa, co miało doprowadzić do powstania szkody majątkowej w wysokości ponad 7,5 mln złotych w roku 2023.

Grupa Azoty to jedna z kluczowych grup kapitałowych branży nawozowo-chemicznej w Europie. Zajmuje drugą pozycję w UE w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych, ma również silną pozycję na rynkach takich produktów jak melamina, poliamid, alkohole OXO, plastyfikatory czy biel tytanowa.

Kolejne spółki Skarbu zawiadamiają prokuraturę

Grupa Azoty nie jest jedyną spółką Skarbu Państwa, która w ostatnim czasie zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez jej poprzedni zarząd i pracowników.

Orlen poinformował, że wstępne kontrole wewnętrzne w spółce wykazały szereg nieprawidłowości, w wyniku czego do prokuratury trafiło już sześć zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa. Niewykluczone, że to nie koniec.

Jedno z zawiadomień ma dotyczyć rozbudowy Kompleksu Olefin w Płocku. „Analiza dokumentacji potwierdziła, że inwestycja ta nie została dobrze przygotowana i nie była właściwie zarządzana. Ówczesny zarząd spółki tłumaczył zarówno opóźnienia, jak i wzrost wydatków trwającą wojną w Ukrainie oraz zwiększeniem zakresu prowadzonych prac, m.in. związanych z infrastrukturą towarzyszącą” – informuje paliwowy gigant.

Enea również zgłosiła nieprawidłowości do prokuratury. Rzeczniczka spółki jednak nie ujawnia ich dokładnej liczby, powołując się na dobro toczących się postępowań.

pap/KB