Reklama

Wiadomości

Władze RPA mają pomysł na walkę z kłusownikami: radioaktywna substancja w rogach nosorożców

Autor. SteveAllenPhoto999 / Envato Elements

Niewielkie, odmierzone dawki radioizotopów wprowadzone do rogów nosorożców i wykrywalne dla detektorów zainstalowanych w portach, na lotniskach i lądowych przejściach granicznych to najnowszy pomysł władz RPA na ukrócenie kłusownictwa i przemytu.

Na razie metoda ta jest testowana na 20 nosorożcach, którym przed kilkoma dniami wstrzyknięto w rogi radioaktywny materiał. Radioaktywność zastosowanej dawki jest na tyle niska, że nie ma wpływu na zdrowie zwierzęcia.

– To znacznie ułatwi przechwytywanie rogów przemycanych przez nasze granice, ponieważ większość przejść, zwłaszcza na lotniskach i w portach morskich, już posiada system wykrywania promieniowania, zainstalowany w ramach zwalczania terroryzmu – tłumaczy zarządzający projektem prof. James Larkin z uniwersytetu Witwatersrand w Johannesburgu.

Reklama

Jeżeli projekt odniesie sukces, obejmie też słonie, łuskowce oraz inne gatunki fauny i flory. Docelowo na przejściach granicznych RPA pojawić się ma 11 tys. detektorów.

RPA ma największą populację nosorożców na świecie, liczącą około 16 tys. osobników. Przyciąga to kłusowników, którzy – jak wyliczono – co 20 godzin zabijają jednego nosorożca dla cennego rogu. Rogi przemyca się głównie do Chin i Wietnamu, gdzie wykorzystywane są w medycynie tradycyjnej. Według organizacji Down to Earth na czarnym rynku ceny rogu nosorożca afrykańskiego mogą sięgać nawet 20 tys. dolarów za kilogram.

Reklama
Źródło:PAP
  • RPA
Reklama
Reklama

Komentarze