Wiadomości
Tusk w Berlinie. Odniósł się do sugestii, że ma negatywną opinię o atomie
– Prace nad polską energetyką jądrową rozpocząłem jako premier w 2011 r. i musimy znaleźć i znajdziemy sposoby zabezpieczenia potrzeb energetycznych Polski w sposób autonomiczny – mówił premier Donald Tusk w trakcie konferencji prasowej.
Szef polskiego rządu w poniedziałek po południu przyleciał do Berlina, gdzie spotkał się z niemieckim kanclerzem Olafem Scholzem. Na konferencji prasowej Tusk był pytany przez dziennikarzy, jak odpowie na zarzuty, że po zmianie władzy w Polsce niewiele się zmieniło w niektórych obszarach politycznych.
– Wszystko się zmieniło w polskiej polityce, jeśli chodzi o kwestie fundamentalne, takie jak rządy prawa, pozycja i siła Polski w Unii Europejskiej, także kwestie bardzo bliskie memu sercu, jak prawa człowieka, prawa mniejszości – powiedział Tusk.
Tusk o atomie: jeśli mamy odejść od emisyjnych źródeł, atom jest alternatywą
Dodał, że jeśli chodzi o energetykę jądrową, Polska będzie podejmowała decyzje zgodnie z własnym interesem energetycznym. - Jak państwo wiecie, jesteśmy gotowi i zdeterminowani, żeby działać na rzecz ochrony klimatu, ale Polska jest w wyjątkowo trudnej sytuacji. To jest dla Polski bardzo duże wyzwanie. (…) Jeśli mamy odejść efektywnie od tej najbardziej emisyjnej energetyki to musimy kontynuować prace nad alternatywą i energetyka jądrowa jest taką alternatywą dla Polski - zaakcentował premier.
Jak zaznaczył, nie wie, skąd po zmianie rządów w Polsce oczekiwanie, że jako premier będzie negatywnie nastawiony do energetyki jądrowej. – Prace nad polską energetyką jądrową rozpocząłem jako premier w 2011 r. i musimy znaleźć i znajdziemy sposoby zabezpieczenia potrzeb energetycznych Polski w sposób autonomiczny i taki, który da nam realne bezpieczeństwo energetyczne – podkreślił Tusk.
Zapowiedział, że Polska będzie na pewno „asertywna w wielu sprawach”, ale rządowi zależy też na jak najlepszej współpracy europejskiej. – Nikogo przecież nie muszę przekonywać, że jestem też gwarantem przyjaznych i głębokich relacji między Polską a Niemcami, z różnych względów. W Polsce nikomu tego tłumaczyć nie muszę – powiedział premier.
Czytaj też
Polsko-niemieckie rozmowy
Jak zastrzegł, nie zmienia to faktu, że Polska i Niemcy mają czasami rozbieżne interesy. Zapewnił, że dialog będzie otwarty. Kanclerz Niemiec był z kolei pytany o współpracę z Polską w kontekście obronności.
Olaf Scholz powiedział, że współpraca między Polską a Niemcami jest bardzo dobra. – Będziemy szukali wszystkich perspektyw, żeby tak dalej było – zadeklarował.
Dodał, że konferencja prasowa nie jest dobrym miejscem na omawianie konkretnych projektów dotyczących przemysłu obronnego. – Współpracujemy bardzo chętnie z Polską i to dotyczy bardzo wielu projektów i przedsięwzięć. I polski rząd o tym wie – podkreślił Scholz.