Wiadomości
Słoweńcy zagłosują w referendum ws. nowej elektrowni jądrowej
Premier Słowenii Robert Golob przekazał, że jesienią zostanie przeprowadzone referendum w sprawie budowy nowych bloków jądrowych w elektrowni Krško.
Słoweński parlament osiągnął ponadpartyjne porozumienie w sprawie długoterminowej polityki energetycznej kraju. „Wszyscy zgodziliśmy się, że droga do przyszłości bezemisyjnej opiera się na dwóch źródłach – na odnawialnych źródłach energii elektrycznej i energii jądrowej” – stwierdził Golob po spotkaniu.
Rozmowy prowadzone były w ramach Narodowego Szczytu Klimatycznego. W wydarzeniu wzięli udział prezydent Słowenii Nataša Pirc Musar, przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Urško Klakočar Zupančič, przewodniczący Rady Narodowej Marko Lotrič a także przewodniczący partii parlamentarnych w kraju i przedstawicieli reprezentujący włoskie i węgierskie mniejszości etniczne.
Czytaj też
„Na razie skłaniamy się ku zorganizowaniu referendum w drugiej połowie roku, nie ma jeszcze ostatecznego terminu. Będziemy w dalszym ciągu dyskutować na ten temat” – powiedział Golob cytowany przez World Nuclear News. Jak stwierdził, Słoweńcy w referendum zadecydują, czy chcą, aby energia jądrowa pozostała częścią przyszłości Słowenii i czy budowa drugiego bloku spotka się z poparciem społeczeństwa.
„Jesteśmy zjednoczeni w kontynuowaniu kroków zmierzających do budowy drugiego bloku elektrowni jądrowej w Krško” – powiedział premier, dodając, że jest to niezwykle ważny projekt dla przyszłości Słowenii, dlatego ważne jest znalezienie konsensusu politycznego, a nie konkurowania.
Jak podaje kancelaria słoweńskiego premiera, przeprowadzone referendum ma pomóc w podjęciu ostatecznej decyzji inwestycyjnej na przełomie 2027 i 2028 roku i uruchomienia pierwszych mocy już po 2030 roku. Uczestnicy Szczytu zgodzili się również rozważyć sposoby przyspieszenia procesu legislacyjnego związanego z nową jednostką.
Plany energetyczne Słowenii zakładają budowę dwóch nowych bloków o łącznej mocy 2,4 GW nieopodal elektrowni Krško zapatrującej w energię ok. 3% kraju.
Tak jak w polskim projekcie jądrowym, w wyścigu o słoweński atom stanie trzech dostawców technologii - amerykański Westinghouse, francuski EDF i koreański KHNP.