Parlament Iranu przegłosował zawieszenie współpracy z MAEA

Irański parlament przyjął ustawę zawieszającą współpracę z Międzynarodową Agencją Energi Atomowej (MAEA) – podały irańskie media, cytowane przez agencję Reutera.
Decyzję muszą zatwierdzić jeszcze dwie państwowe instytucje zależne od ajatollaha Alego Chameneia. Pierwsza instytucja to Rada Strażników Konstytucji, w której połowę członków zatwierdza Chamenei, najwyższy przywódca duchowo-polityczny Iranu, i która odpowiada za weryfikowanie aktów prawnych pod kątem zgodności z islamem i konstytucją. Druga to Najwyższa Rada Bezpieczeństwa Narodowego, na której czele stoi Chamenei.
MAEA żądała wyjaśnień
Strona irańska przekonuje, że jej program jądrowy służy jedynie celom cywilnym i ma wyłącznie pokojowy charakter, jednocześnie jednak wzbogaca uran do poziomu wielokrotnie przekraczającego potrzeby cywilnych zastosowań.
12 czerwca Rada Gubernatorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) zażądała wyjaśnień od władz Iranu w sprawie śladów uranu znalezionych w miejscach, których kraj ten nie zgłosił jako obiekty nuklearne. MAEA oceniła, że w Iranie wzbogacono ilość uranu pozwalającą na budowę dziewięciu ładunków nuklearnych.
Wcześniej parlament Iranu zatwierdził zamknięcie cieśniny Ormuz, kluczową dla eksportu ropy naftowej z Bliskiego Wschodu na rynki światowe. Żegluga nie została dotąd zablokowana, ponieważ Chamenei nie wydał ostatecznej decyzji w tej sprawie.
Czytaj też
Izrael w nocy z 12 na 13 czerwca rozpoczął ataki na Iran, deklarując, że są one wymierzone w cele atomowe i wojskowe w tym kraju. Premier Benjamin Netanjahu twierdził, że Teheran jest o krok od uzyskania bomby jądrowej. W nocy z soboty na niedzielę USA zbombardowały trzy irańskie obiekty jądrowe. We wtorek zaczęło obowiązywać ogłoszone przez USA zawieszenie broni między Izraelem a Iranem.