Wiadomości
Niemcy niszczą swe elektrownie jądrowe. Wczoraj wysadzili chłodnie kominowe
Wczoraj w Niemczech wysadzono chłodnie kominowe elektrowni jądrowej Grafenrheinfeld. Jest to kolejny krok na drodze do całkowitego wyrugowania atomu z niemieckiego krajobrazu energetycznego.
W piątek 16 sierpnia wysadzono dwie chłodnie kominowe elektrowni jądrowej Grafenrheinfeld, co ostatecznie przesądza o losach tej wyłączonej w 2015 roku jednostki. Siłownia mogła działać jeszcze dekady - została oddana do użytku względnie niedawno, bo w 1981 roku. Niestety, stała się ofiarą niemieckiej polityki energetycznej Energiewende, zakładającej odejście RFN od energetyki jądrowej.
Wczoraj w Niemczech wyburzono chłodnie kominowe wyłączonej w 2015 roku elektrowni jądrowej Grafenrheinfeld.
— Jakub Wiech (@jakubwiech) August 17, 2024
Takie działania to jest czyste barbarzyństwo. W dobie kryzysu energetycznego, politycznego i klimatycznego niszczy się narzędzie ratunku.
pic.twitter.com/RNHxHZwN4v
Niemcy od kwietnia 2023 roku nie korzystają już z atomu - wtedy bowiem wygaszono ostatnie trzy ostatnie jednostki jądrowe: Isar 2, Emsland oraz Neckarwestheim 2 (o łącznej mocy ok. 4 GW). Miało to nastąpić już w roku 2022, ale na drodze stanął kryzys energetyczny, który przesunął plany Berlina.
Warto podkreślić, że jeszcze na początku XXI wieku Niemcy dysponowały flotą ponad 20 GW w atomie.