Wiadomości
Cios wymierzony w Rosję. Bułgaria zaczęła odbierać paliwo jądrowe od Westinghouse
Do elektrowni jądrowej w bułgarskim Kozłoduju przybył pierwszy transport z paliwem, produkowanym przez szwedzki Westinghouse Electric. Jest to pierwszy krok w stronę dywersyfikacji dostaw paliwa dla tej siłowni, od jej powstania w 1974 r. jedynym dostawcą była Rosja.
Paliwo Westinghouse zostało załadowane w jednym z dwóch działających reaktorów elektrowni. Dostarczono około jedną czwartą niezbędnego paliwa, pozostałe dwie trzecie będą rosyjskie.
Odpowiednie instytucje bułgarskie wydały zezwolenia na licencję zachodniego paliwa i na jego wykorzystanie w reaktorze. Negocjacje o dywersyfikacji dostaw trwały od kilku lat, proces rozpoczął się w 2019 r.
W drugim reaktorze elektrowni ma być wykorzystywane paliwo produkcji francuskiego Framatome, lecz do tego dojdzie dopiero za półtora roku, gdyż siłownia posiada do tego czasu wystarczające zapasy. Paliwo Franatome jest produkowane na rosyjskiej licencji.
Elektrownia atomowa w Kozłoduju ruszyła w 1974 r. Przed wejściem Bułgarii do UE miała 6 reaktorów, pierwsze cztery wyłączono przed akcesją. Przez długie lata istniał projekt budowy drugiej siłowni w Belene, lecz ostatecznie z niego zrezygnowano. Obecnie rozważa się budowę nowych reaktorów w Kozłoduju na licencji Westinghouse.
user_1049260
A Polska nawet w tyle za Bułgarią.