Atom
PAA: pożary w Czarnobylu nie mają wpływu na sytuację radiacyjną Polski
W związku z pożarami lasów w Strefie Wykluczenia wokół Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej, Państwowa Agencja Atomistyki informuje, że sytuacja radiacyjna w Polsce pozostaje w normie, jak również nie występuje zagrożenie dla zdrowia i życia ludności na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej - podała w komunikacie PAA.
Niedawno media obiegła informacja o pożarach w lasach wokół Czarnobyla, miejsca jądrowej katastrofy sprzed ponad 30 lat. Podniosły się pytania o zagrożenie związane z promieniowaniem.
"Poziomy skażeń promieniotwórczych powietrza wynikające z pożarów lasów w otoczeniu Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej nie mają obecnie wpływu na sytuację radiacyjną na terenie Polski. Zgodnie z informacjami przekazanymi dziś przez stronę ukraińską, obecnie nie występują już obszary objęte otwartym ogniem, choć cały czas trwa akcja gaśnicza związana z gaszeniem tlącej się ściółki. Strona ukraińska podaje również, że nie ma zagrożenia dla czarnobylskiej elektrowni jądrowej oraz miejsca przechowywania wypalonego paliwa jądrowego. Dane przekazywane przez stronę ukraińską są weryfikowane przez Państwową Agencję Atomistyki we własnym zakresie. Zarówno bieżące wskazania stacji wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych jak i cotygodniowe (z okresu 30.III-6.IV) wyniki pomiaru filtrów z wysokoczułych stacji ASS-500, nie odbiegają od normy. Tym samym nie wskazują one na pojawienie się w Polsce izotopów promieniotwórczych pochodzących z pożarów skażonych terenów Ukrainy. Również wyniki pomiarów prowadzonych na terytorium Ukrainy przez tamtejsze służby pokazują brak, poza strefą wykluczenia, istotnych skażeń promieniotwórczych. Prawdopodobieństwo pojawienia się w Polsce skażeń spowodowanych pożarami w Strefie Wykluczenia jest dodatkowo ograniczone ze względu na przeważające w ostatnim tygodniu na obszarze Polski i Ukrainy kierunki wiatru – zachodni i południowo-zachodni" - czytamy w komunikacie Państwowej Agencji Atomistyki.
Informowaliśmy o tym, że nie ma mowy o zagrożeniu już w ubiegłym tygodniu.
"Państwowa Agencja Atomistyki na bieżąco monitoruje sytuację radiacyjną za pośrednictwem sieci stacji PMS, rozmieszczonych na terenie całego kraju, która jest sukcesywnie rozbudowywana z uwzględnieniem potencjalnie zagrożonych obszarów, w tym wzdłuż wschodniej granicy Polski. Ponadto, Centrum analizuje dane z wysokoczułych stacji ASS-500 i pozostaje w kontakcie z ukraińskim dozorem jądrowym oraz Międzynarodową Agencją Energii Atomowej. Poziomy skażeń promieniotwórczych powietrza wynikające z pożarów lasów w otoczeniu Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej nie wymagają podejmowania żadnych dodatkowych działań na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej" - dodaje agencja.