Górnictwo
Krupiński: brak zgody obligatariuszy na zmianę terminu przekazania do SRK
Nie ma zgody instytucji finansowych, które objęły obligacje Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) na zmianę terminu przekazania kopalni Krupiński w Suszcu do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (SRK). Według pierwotnego planu, ma to nastąpić najdalej 3 kwietnia tego roku.
Stanowisko obligatariuszy, przedstawione w odpowiedzi na zapytanie zarządu JSW w tej sprawie, zaprezentował podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa pełniący obowiązki prezesa JSW Daniel Ozon. W piątek przedstawiciele JSW udostępnili pełny tekst stanowiska, przygotowanego w imieniu wszystkich obligatariuszy przez bank PKO BP SA.
„Podjęta przez zarząd w sierpniu 2016 r. decyzja o rozpoczęciu procesu przekazywania tej kopalni do SRK pociągnęła już określone istotne koszty (ponad koszty działalności operacyjnej) oraz przesunięcia kadrowe załogi KWK Krupiński, a wstrzymanie tego procesu spowoduje ponoszenie dodatkowych kosztów ponad operacyjną stratę, jaką generuje ta kopalnia. Działanie takie należałoby uznać za kontrproduktywne dla całego procesu restrukturyzacji” – brzmi jeden z argumentów banków.
Zobacz także: JSW: przekazanie Krupińskiego do SRK zmniejszy zatrudnienie
Obligatariusze przypomnieli, że w ciągu minionych 10 lat kopalnia wykazywała ciągłe straty, co pochłonęło niemal 1 mld zł ze środków grupy kapitałowej JSW, pomimo znacznie wyższych niż obecnie cen węgla energetycznego w tamtym czasie.
„Dostępne prognozy rynku miałów energetycznych w Polsce wskazują na przewidywaną w kolejnych latach nadpodaż miałów (wynikającą z przewidywanego spadku popytu na miały energetyczne w wyniku zmiany miksu energetycznego Polski i oddawania do użytkowania bardziej sprawnych bloków energetycznych) w związku z czym brak zaprzestania wydobycia w KWK Krupiński może doprowadzić do zwiększenia nierównowagi rynkowej, negatywnie wpływając na ceny miałów, tym samym zagrażając prowadzonej restrukturyzacji całego sektora wydobycia węgla kamiennego w Polsce” – uważają eksperci banków.
Według obligatariuszy, przekazanie nierentownych aktywów wydobywczych JSW do SRK ma na celu nie tylko osiągnięcie oszczędności kosztowych, ale także uwolnienie zasobów gotówkowych w celu przeznaczenia ich na wzrost potencjału wydobywczego węgla koksowego w innych kopalniach, co wymaga kosztownych inwestycji.
Instytucje finansowe uważają przekazanie kopalni Krupiński do SRK do 3 kwietnia br. za jeden z fundamentów umowy restrukturyzacyjnej, zawartej między spółką a obligatariuszami w sierpniu ubiegłego roku. Banki zgodziły się wówczas na wydłużenie w czasie spłaty zadłużenia JSW oraz odroczenie terminu rozpoczęcia spłat.
„Jako obligatariusze podtrzymujemy nasze zdanie, iż kompromis osiągnięty w toku negocjacji umowy restrukturyzacyjnej uwiarygadnia realizację długoterminowej strategii JSW i jej grupy kapitałowej, a realizacja poszczególnych uzgodnionych elementów procesu restrukturyzacji tworzy podstawę do dalszego stabilnego zatrudnienia około 29 tys. pracowników grupy kapitałowej JSW” – głosi stanowisko PKO BP i pozostałych obligatariuszy.
Bankowcy uznali także, iż „fundamentalne warunki restrukturyzacji grupy kapitałowej JSW”, określone podczas ubiegłorocznych negocjacji „są aktualne również dzisiaj” – stąd obligatariusze nie widzą przesłanek, by rozważać alternatywny termin przekazania kopalni Krupiński do SRK. O utrzymanie kopalni wciąż zabiegają związkowcy, wspierani przez część ekspertów.
Obecnie trwa proces tzw. alokacji, czyli przenoszenia pracowników Krupińskiego do innych kopalń Jastrzębskiej Spółki Węglowej. W środę kolejnych 77 górników zmieniło miejsce pracy; w sumie przeniesiono już 486 osób. Do końca marca wszyscy pracownicy kopalni Krupiński będą już pracować w innych zakładach. Największa grupa - 764 górników – będzie przeniesiona 31 marca. Razem z załogą przenoszony jest sprzęt. Warte wiele milionów złotych maszyny i urządzenia wykorzystane będą w innych kopalniach. Pozwoli to spółce dodatkowo ograniczyć koszty - nawet o 350 mln zł.
Platforma Obywatelska wnioskowała, by sprawa przeniesienia kopalni Krupiński do SRK była przedmiotem informacji premier Beaty Szydło na forum Sejmu. W czwartek sejmowa Komisja ds. Energii i Skarbu Państwa, po trwającej ponad dwie godziny dyskusji z udziałem m.in. ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego, negatywnie zaopiniowała ten wniosek. Minister i zarząd spółki bronili decyzji o przekazaniu kopalni do SRK, krytykowała ją natomiast m.in. Solidarność – jej szef, Piotr Duda, uczestniczył w posiedzeniu komisji i zarzucił politykom łamanie deklaracji przedwyborczych, mówiących o nielikwidowaniu kopalń.
Jakub Wiech/PAP