Reklama

Elektroenergetyka

Enea spełniła warunki konieczne do przejęcia Elektrowni Połaniec

Fot. www.enea.pl
Fot. www.enea.pl

Enea otrzymała informację o spełnieniu ostatniego z czterech warunków zawieszających umowy warunkowej zakupu od ENGIE International Holdings B.V. 100 proc. akcji spółki ENGIE Energia Polska, która jest właścicielem Elektrowni Połaniec. Spełnienie warunków otwiera drogę do finalizacji transakcji. Inwestycja w Elektrownię Połaniec wpisuje się w realizację nowej Strategii Rozwoju Grupy Kapitałowej Enea.

We wtorek Enea otrzymała informację o zrzeczeniu się przez Prezesa Agencji Nieruchomości Rolnych prawa pierwokupu gruntów rolnych, będących przedmiotem transakcji. Był to ostatni z czterech warunków zawieszających podpisanej 23 grudnia ubiegłego roku umowy warunkowej zakupu 100 proc. akcji spółki ENGIE Energia Polska.

Rozpoczęcie ostatniego etapu finalizacji transakcji uzależnione było od spełnienia w sumie czterech warunków zawieszających. Poza zgodą Prezesa ANR należało do nich: uzyskanie zgody Ministra Energii (zgodnie z ustawą o kontroli niektórych inwestycji), uzyskanie zgody Prezesa UOKiK na koncentrację oraz przeprowadzenie konwersji długu ENGIE Energia Polska wobec podmiotów z grupy ENGIE na kapitał w ENGIE Energia Polska.

Zobacz także: Enea otrzyma 250 mln zł dofinansowania ze środków UE

,,Jesteśmy o krok od finalizacji transakcji i przejęcia Elektrowni Połaniec. Dzięki pełnemu zaangażowaniu zespołów z Enei i ENGIE mogliśmy w krótkim czasie przygotować się do spełnienia czterech warunków zawieszających umowy. Kluczową wartością dodaną włączenia Połańca do Grupy Enea będą synergie, jakie możemy zrealizować dzięki współpracy segmentu wytwarzania Enei oraz segmentu wydobycia. Po stronie Enei cały czas trwają przygotowania do tego, aby dzień przejęcia Elektrowni Połaniec przez naszą Grupę nie różnił się w sposób znaczący od normalnego dnia pracy w Połańcu" podkreślił Mirosław Kowalik, prezes Enei

,,Przed nami bardzo intensywny okres prowadzący do finalnego zakończenia transakcji, czyli nabycia 100 proc. akcji ENGIE Energia Polska. Liczę, że proces ten, tak jak do tej pory, będzie przebiegał sprawnie i według zaplanowanego scenariusza, dzięki czemu już wkrótce będziemy mogli ogłosić, że staliśmy się właścicielem jednej z najbardziej efektywnych elektrowni systemowych w Polsce" powiedział Mikołaj Franzkowiak, wiceprezes Enei ds. finansowych.  

Inwestycja w Elektrownię Połaniec wpisuje się w realizację nowej Strategii Rozwoju Grupy Kapitałowej Enea. Przejęcie umocni pozycję Enei jako jednego z wiodących wytwórców energii elektrycznej w kraju, wzmocni pozycję Grupy na rynku. Inwestycja wpłynie również pozytywnie na wzrost przychodów i poziom EBITDA Grupy Enea.

Elektrownia Połaniec jest dla Enei cennym aktywem pozyskanym w optymalnej cenie. Grupa Enea przejmuje spółkę zmodernizowaną i bez zadłużenia. Inwestycja przyczyni się do stworzenia opartego o własny surowiec, efektywnego kosztowo i operacyjnie, obszaru wytwarzania energii. Zlokalizowany w południowo-wschodniej Polsce wydobywczo-wytwórczy obszar Kozienice-Bogdanka-Połaniec przyniesie szereg korzystnych dla Grupy synergii. Będzie on także wzmacniał bezpieczeństwo energetyczne kraju i pewność dostaw energii dla Klientów Enei oraz przyniesie pozytywne skutki dla społeczności regionu.

Elektrownia Połaniec to jeden z najefektywniejszych wytwórców energii elektrycznej w Polsce, który w ostatnich latach zrealizował wart łącznie ponad 1 mld złotych intensywny program modernizacyjny. Modernizacje przedłużyły funkcjonowanie elektrowni o 20 lat, zwiększając sprawność produkcji energii oraz dostosowując urządzenia wytwórcze do obowiązujących standardów środowiskowych, w tym do wymagań dyrektywy IED. Ważną częścią elektrowni jest nowoczesny blok biomasowy o mocy 200 MW, który produkuje „zieloną energię” w oparciu o biomasę pochodzącą od lokalnych dostawców.

ENGIE Energia Polska to w tej chwili piąty największy producent energii w Polsce. Z elektrownią w Połańcu o mocy ok. 1,9 GW, firma odpowiada za 5 proc. produkcji energii w kraju.

Reklama
Reklama

Komentarze