Portal o energetyce
Nowy prezes KGHM
Premier Beata Szydło odwołała z funkcji wiceministra rozwoju Radosława Domagalskiego- Łabędzkiego; Rada Nadzorcza KGHM powołała go na prezesa KGHM.
"Pani premier odwołała wiceministra Domagalskiego-Łabędzkiego z funkcji. Jest powołany przez radę nadzorczą KGHM na prezesa" - powiedział PAP Bochenek.
W piątek Rada Nadzorcza KGHM Polska Miedź S.A odwołała ze stanowiska prezesa zarządu Krzysztofa Skórę, a w jego miejsce powołała Radosława Domagalskiego- Łabędzkiego.
Radosław Domagalski-Łabędzki od grudnia 2015 r. pełnił funkcję wiceministra rozwoju. Wcześniej, w latach 2006-2013 pełnił funkcję prezesa zarządu w Magellan Trading Co. Ltd w Chinach. Pracował również jako prawnik w GSP Group Sp. z o.o. w Łodzi, a także w American Enterprise Institute w Waszyngtonie. Domagalski-Łabędzki jest współzałożycielem Polsko-Chińskiej Izby Handlowej w Szanghaju.
Krzysztof Skóra był prezesem KGHM od lutego 2016 r. Wcześniej pełnił tę funkcję w latach w latach 2006-2008. Z kolei w latach 1991-1994 był członkiem rady nadzorczej miedziowej spółki. Skóra jest radnym PiS w sejmiku dolnośląskim.
W pierwszym półroczu 2016 r. Grupa KGHM wypracowała zysk netto na poziomie 298 mln zł, zaś EBITDA w tym okresie wyniosła 2,1 mld zł, a przychody osiągnęły 8,5 mld zł. Grupa KGHM odnotowała wzrost produkcji miedzi ekwiwalentnej o 5 tys. t, co było wynikiem wzrostu wolumenów produkcji metali towarzyszących - złota i molibdenu. Wielkość produkcji metali szlachetnych w relacji do roku 2015 wzrosła łącznie o 26 proc.
Zadłużenie netto Grupy Kapitałowej w okresie styczeń-czerwiec 2016 r. wzrosło o 207 mln USD, co miało związek z finansowaniem działalności inwestycyjnej. Wskaźnik długu netto do EBITDA (przy wartości EBITDA za 12 miesięcy kończących się 30.06.2016 r.) wynosi 1,8 i pozostaje na bezpiecznym, kontrolowanym poziomie.
KGHM jest jedną z największych polskich spółek Skarbu Państwa i jest jednym z czołowych na świecie producentów miedzi i srebra. Obecnie Skarb Państwa posiada 31,79 proc. akcji KGHM. Pozostała część jest w rękach polskich i zagranicznych akcjonariuszy indywidualnych i instytucjonalnych.
Zobacz także: Do końca dekady wygaśnie większość koncesji na eksploatację węgla