Sekretarz skrytykował strategię braku ingerencji w rynek przez kraje OPEC, która była stosowana przez największych producentów surowca od 2014 roku. "Wszyscy widzimy do czego nas to doprowadziło" - powiedział Bloombergowi przedstawiciel zrzeszenia krajów eksportujących ropę naftową.
W opinii Mohammeda Barkindo wszyscy członkowie OPEC cierpią z powodu obecnego poziomu cen. Według jego szacunków przez ostatnie dwa lata kartel stracił na błędnej strategii około biliona dolarów.
Słowa Sekretarza Generalnego mogły być reakcją na czwartkową wypowiedź Ministra Energii, Przemysłu i Zasobów Mineralnych Arabii Saudyjskiej Khalida al-Faliha, który ogłosił, że rynek ropy nie wymaga obecnie żadnych interwencji. Według niego zmierza on w dobrym kierunku, a popyt na surowiec rośnie.
Podczas mającego odbyć się we wrześniu Międzynarodowego Forum Energetycznego w Algierze planowane jest kolejne spotkanie krajów OPEC. Jego celem ma być podjęcie działań mających na celu zamrożenie ceny ropy naftowej. Może to być trudne do osiągnięcia, biorąc pod uwagę partykularne interesy niektórych państw eksportujących surowiec.
Zobacz także: Nowy szczyt OPEC. Czy uda się zamrozić produkcję ropy?
Zobacz także: Rosja sięga po "energoterroryzm"? Próba wysadzenia strategicznego gazociągu