Jest to jeden z elementów realizowanego przez zarząd spółki programu restrukturyzacji, który zakłada przekazanie części majątku Ruchu Jas-Mos do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. W Ruchu Jas-Mos wyeksploatowano już najbardziej efektywne złoża. Z powodu bardzo trudnej sytuacji finansowej JSW konieczne są więc zmiany, aby zapewnić kopalni i jej pracownikom bezpieczną przyszłość.
Liczba chętnych przewyższa limit, który został określony na poziomie 2500 osób. Wśród chętnych 2 794 osób, 2 214 osób to pracownicy dołowi uprawnieni do urlopu górniczego, 174 osoby to pracownicy przeróbki, którzy też chcą skorzystać z urlopów, natomiast na jednorazowe odprawy zdecydowało się 406 osób. W pierwszej kolejności będą brani pod uwagę pracownicy kopalni Jas-Mos, bo właśnie zasoby tej kopalni się kończą i część tego zakładu przechodzi do SRK.
- Po raz kolejny udowadniamy, że nawet trudne procesy jesteśmy w stanie przeprowadzać spokojnie, bez zbędnych emocji – mówi Tomasz Gawlik, prezes zarządu JSW. – Nie byłoby to możliwe, gdyby nie odpowiedzialna postawa zarówno pracowników, jak i strony społecznej. Pracownicy już we wrześniu zdecydowali, że chcą ratować tę spółkę. Oddali sporą część swoich wynagrodzeń. Teraz również ze zrozumieniem podeszli do problemu. Bardzo im za to dziękuję – dodaje prezes JSW.
Zgodnie z ustawą o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, do urlopu górniczego są uprawnieni pracownicy zatrudnieni pod ziemią, którym brakuje do emerytury nie więcej niż 4 lata oraz pracownicy zakładu przeróbki mechanicznej węgla, którym zostało do emerytury nie więcej niż 3 lata. Z jednorazowych odpraw pieniężnych mogą skorzystać pracownicy powierzchni (także zakładów przeróbczych), którzy przepracowali w przedsiębiorstwie górniczym co najmniej 5 lat, a do emerytury zostało im więcej niż 12 miesięcy.
Przekazanie części Ruchu Jas-Mos do SRK było wsparte intensywną kampanią informacyjną do pracowników. Spółka uruchomiła punkty informacyjne na kopalniach, wydrukowała czytelne broszury informacyjne, w których znajdowały się informacje o możliwościach i warunkach skorzystania z pakietu. Informacje były również dostępne na stronie internetowej. Oprócz pytań zadawanych bezpośrednio w punktach informacyjnych pracownicy mogli zadawać pytania za pośrednictwem formularza zamieszczonego na stronie internetowej JSW. W sumie poprzez formularz zadano ponad 300 pytań.
Zobacz także: Tobiszowski: KHW potrzebuje ok. 700 mln zł
Zobacz także: Do końca roku KE notyfikuje program restrukturyzacji górnictwa