Zdaniem Steve’a Nikandrosa, prezesa firmy, eksploatacja złoża (którego zasoby szacowane są na około 5,3 bln m3) doprowadzi do poważnych zmian na światowych rynkach surowców.
Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu Naftogaz oraz Frontera Resources przekazały mediom informację o zawarciu porozumienia, na mocy którego Amerykanie mieliby pośredniczyć w imporcie gruzińskiego LNG na Ukrainę. Współpraca ma na tyle poważny charakter, że Arsenij Jaceniuk, komentując całą sprawę, stwierdził, iż możliwym jest scenariusz, w którym FRC wybuduje na swój koszt terminal służący do odbioru surowca.
Zobacz także: UOKiK przedłużył postępowanie w sprawie Nord Stream II
Zobacz także: Bułgarski parlament przeciwko wznowieniu South Stream