Reklama

Gaz

Były rosyjski minister: Uniknęlibyśmy recesji, gdyby nie sankcje

Zdaniem Aleksieja Kudrina sankcje wyraźnie osłabiają rosyjską gospodarkę. Były minister finansów stwierdził, że Rosja uniknęłaby spadku 1,5-procentowego PKB, gdyby nie restrykcje gospodarcze ze strony państw zachodnich.

„Sankcje negatywnie wpływają na rosyjską gospodarkę, o czym świadczy zmniejszenie PKB o około 1,5%” - powiedział Aleksiej Kudrin, wieloletni minister finansów w kilku kolejnych rządach, a obecnie szef Komitetu Inicjatyw Obywatelskich. Kariera Kudrina zaczęła się od spotkania z Władimirem Putinem w latach 90., kiedy obaj pełnili funkcje zastępców mera Petersburga. Kiedy Putin został premierem, postawił Kudrina na czele resortu finansów, na którym pozostał przez następne 11 lat.

Eksminister przyznał jednak, że choć stan importu pewnych produktów poprawił się, to w innych przypadkach zastój trwa nadal.

„Zawsze uważałem, że sankcje odpowiadają za znaczne spowolnienie gospodarki. Gdyby nie one, nasze PKB nie spadłoby o około 1,5% PKB. Przyczyny tej dewaluacji leżą po części w spadkach cen ropy, a po części – w sankcjach” – stwierdził Kudrin na spotkaniu z dziennikarzami w sobotę w trakcie III Wszechrosyjskiego Forum Obywatelskiego.

Zauważył też, że zgodnie z oceną rządu, w zakresie produkcji uzbrojenia Rosja w pełni wdrożyła tzw. politykę substytucji importu.

„Trudno mi o tym mówić, ale nie widzę tego w danych ekonomicznych. Muszę przyznać, że o ile w przypadku pewnych produktów udało się nam wprowadzić substytucję, to w innych sektorach już nie.  Niestety tyczy się to również rolnictwa, choć do sytuacji w tej branży przyczyniły się również trudności w dostępie do kredytów. Nikt jednak nie policzył dokładnie, jakie skutki wyrządziły sankcje"- powiedział Kudrin.

Pod koniec lipca 2014 roku UE i USA wprowadziły sankcje wobec wielu sektorów gospodarki rosyjskiej wskutek pogorszenia stosunków między Rosją i Zachodem spowodowanego konfliktem na Ukrainie. Już w sierpniu Federacja Rosyjska ogłosiła politykę substytucji importu, która miała na celu ograniczenie importu produktów żywnościowych z państw zachodnich, które nałożyły sankcje. W lecie 2015 roku zarówno sankcje, jak i substytucja, zostały przedłużone o rok. 

Zobacz także: ISIS bez ropy pozostanie żywotną organizacją (wideo)

Zobacz także: MSP przedstawi plan likwidacji resortu

Reklama

Komentarze

    Reklama