Reklama

Wiadomości

Jak Orlen kształtuje przyszłość? Elektromobilność i gaz na pierwszym planie

Autor. mat. prasowe / Orlen

Transformacja energetyczna w Polsce nabiera tempa, a Orlen wskazuje kluczowe kierunki rozwoju. Elektromobilność i gaz ziemny stają się filarami nowoczesnej strategii energetycznej, której celem jest zrównoważony rozwój i bezpieczeństwo dostaw. Podczas kongresu Polska Moc Biznesu eksperci Orlenu podkreślali znaczenie mechanizmów wsparcia, rozwoju infrastruktury ładowania oraz stabilności dostaw gazu w budowaniu przyszłości polskiej energetyki.

Grzegorz Woliński, dyrektor wykonawczy ds. elektromobilności w Orlen mówił o kluczowych kwestiach dotyczących rozwoju światowego, europejskiego i polskiego rynku samochodów elektrycznych. Woliński podkreślił, że mechanizmy wsparcia zakupu elektrycznych samochodów są praktycznie niezbędne w początkowej fazie rozwoju tego rynku. Zauważył, że „bez puli zachęt, systemów wsparcia i mechanizmów pomocowych znacznie trudniej będzie przekonać Polaków do zakupu elektryków, biorąc pod uwagę ich wciąż wyższą cenę w porównaniu do samochodów spalinowych”.

Reklama

Jak podkreślił Woliński, również istotne jest stworzenie pewności wsparcia w tym segmencie. „Tylko wtedy, gdy istnieje jasność co do przyszłych inwestycji i regulacji, przedsiębiorcy będą w stanie skutecznie rozwijać technologię i oferty w tym obszarze”

Woliński mówił także o problematycznym stereotypie, który wciąż funkcjonuje w Polsce w kontekście elektromobilności. „Wiele osób uważa, że samochody elektryczne to pojazdy, które sprawdzą się jedynie jako drugie lub trzecie auto w rodzinie, a ich zasięg wynosi jakieś 100 kilometrów. Takie przekonanie jest całkowicie nieaktualne. Dzisiejsze elektryki oferują znacznie lepsze parametry, technologia rozwija się w szybkim tempie. Z tego powodu kluczowe jest zmienienie percepcji Polaków i przekonanie ich, że pojazdy elektryczne mogą być pełnoprawnym, a nie tylko uzupełniającym środkiem transportu” – powiedział.

Czytaj też

Jednym z kluczowych punktów wystąpienia przedstawiciela Orlenu była kwestia infrastruktury ładowania. Woliński zaznaczył, że jej budowa jest niezbędna dla rozwoju rynku pojazdów elektrycznych, tymczasem w Polsce wciąż mamy do czynienia z jej poważnym niedoborem. „Brak odpowiedniej liczby stacji ładowania stanowi poważną barierę dla osób rozważających zakup elektryka, obawiających się braku punktów, w których mogłyby naładować swoje pojazdy” – stwierdził.

Łukasz Strupczewski, dyrektor Biura Handlu Ropą Orlen, mówił na Kongresie Polska Moc Biznesu o sytuacji na europejskim i polskim rynku gazu. Podkreślił m.in., że jednym z głównych osiągnięć w ostatnich latach było skuteczne zabezpieczenie jego dostaw do Polski, w czym znacząco pomogło wydobycie gazu ze złóż norweskich przez Orlen. Wzrost produkcji z tego regionu, według Strupczewskiego, daje Polsce dodatkową „poduszkę bezpieczeństwa”, wspomagającą wydobycie krajowe.

W kontekście przyszłego zapotrzebowania na błękitne paliwo, Strupczewski zwrócił uwagę na nowo budowane bloki gazowe, które mają już zakontraktowane dostawy gazu. Dzięki temu Polska może zapewnić sobie stabilność dostaw energii, co jest szczególnie ważne w obliczu niepewności związanej z globalnymi rynkami gazu i zmieniającymi się politykami energetycznymi, zarówno w Europie, jak i na świecie.

Czytaj też

Kolejnym tematem poruszonym przez przedstawiciela Orlenu była sytuacja na rynku gazu w Stanach Zjednoczonych. Jak zaznaczył Strupczewski, USA pozostaje wielką niewiadomą. Z jednej strony kraj ten wciąż ma ściśle określone restrykcje dotyczące mocy eksportowych LNG, a z drugiej strony gaz w USA produkowany jest głównie z myślą o eksporcie, a nowy prezydent może zdjąć ograniczenia. Strupczewski podkreślił, że „w tej chwili nie wiadomo, jak będzie postępować nowa administracja prezydencka w zakresie polityki eksportu gazu. Jednak przemysł gazowy w USA podejmuje działania mające na celu odblokowanie eksportu LNG, co może mieć wpływ na globalny rynek gazu w nadchodzących latach. Z tego powodu sytuacja w Stanach Zjednoczonych pozostaje jednym z elementów, które warto monitorować w kontekście przyszłości rynku gazu w Polsce i Europie”.

Strupczewski mówił też o kryzysie gazowym w UE, wskazując m.in. na działania, które zostały podjęte w celu ograniczenia zużycia gazu, zwłaszcza w przemyśle. „W wyniku kryzysu energetycznego, który wybuchł w ostatnich latach, wiele krajów Unii Europejskiej, w tym Polska, skoncentrowało swoje wysiłki na zmniejszeniu zużycia gazu w niektórych sektorach gospodarki. To przyniosło efekty, ale stanowi rozwiązanie tymczasowe” - zaznaczył. Strupczewski wskazał, że z perspektywy wypełniania luki po dostawach z Rosji warto obserwować działania Azerbejdżanu, który stał się istotnym graczem na rynku gazu w Europie.

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama