Ropa
Strzały w Cieśninie Ormuz. Serce światowego rynku ropy zagrożone?
![Fot. Pixabay](https://cdn.defence24.pl/2020/09/03/800x450px/VjLh1k8HKy5ERjzHrQyg2c1qBLhAu0bH61gKROF2.wxxk.jpg)
Okręt marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych oddał strzały ostrzegawcze po tym, jak kilkanaście irańskich łodzi motorowych zbliżyło się do amerykańskiej łodzi podwodnej w kluczowej dla handlu ropą Cieśninie Ormuz - poinformował w poniedziałek Pentagon.
13 szybkich motorówek szturmowych irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej zbliżyło się na odległość 140 metrów do sześciu okrętów USA, eskortujących okręt podwodny z rakietami sterowanymi Georgia. To zmusiło jedną z amerykańskich jednostek do oddania 30 strzałów ostrzegawczych w dwóch seriach - poinformował rzecznik Pentagonu John Kirby.
"Niestety, nękanie ze strony Strażników Rewolucji nie jest nowym zjawiskiem. To niebezpieczne i nieprofesjonalne. To rodzaj działań, w wyniku których mogą być poszkodowani i które mogą prowadzić do błędnych ocen w regionie" - mówił Kirby. Dodał, że amerykańskie statki mają prawo do "samoobrony" i wiedzą, jak z niej korzystać.
Rzecznik Pentagonu wyjaśnił, że strzały oddane zostały z karabinu maszynowego kaliber 12,7 mm.
![image](https://cdn-legacy.defence24.pl/energetyka24.com/upload/2021-05-11/qsxq68_1324879402124897370486715119825855538477098o.jpg)
Podobne wydarzenie miało miejsce pod koniec kwietnia. Wówczas amerykański okręt patrolowy oddał strzały ostrzegawcze po tym, jak trzy okręty marynarki wojennej irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej zbliżyły się do niego w Zatoce Perskiej.
"Działania, które zazwyczaj obserwujemy ze strony marynarki wojennej Iranu, niekoniecznie są kierowane przez najwyższego przywódcę państwa irańskiego, a raczej przez nieodpowiedzialnych lokalnych dowódców na miejscu zdarzenia" - mówił wtedy generał piechoty morskiej Kenneth McKenzie, szef Centralnego Dowództwa USA.
Cieśnina Ormuz to strategiczny szlak wodny, którym przepływa jedna trzecia ropy transportowanej drogą morską na świecie.