Reklama

Ropa

Rynki ropy boją się czwartej fali

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Ropa na giełdzie paliw w Nowym Jorku tanieje w reakcji na obawy o nasilenie się epidemii Covid-19 w W.Brytanii, co może negatywnie wpłynąć na popyt na paliwa - informują maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na sierpień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku kosztuje 72,58 USD, niżej o 0,45 proc.

Ropa Brent w dostawach na sierpień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 74,33 USD za baryłkę, niżej o 0,47 proc.

Inwestorów niepokoi rosnąca liczba infekcji wirusem delta w W.Brytanii.

W poniedziałek poinformowano, że w ciągu ostatniej doby wykryto 22.868 zakażeń, co jest najwyższą liczbą od 30 stycznia.

Po raz pierwszy od początku trzeciej fali dobowy bilans zakażeń w tym kraju przekroczył 20 tys.

image

 Reklama

Nowy brytyjski minister zdrowia Sajid Javid poinformował, że data zniesienia restrykcji koronawirusowych w Anglii nie zostanie przyspieszona do 5 lipca.

Javid wskazał, że "nie ma żadnego powodu", aby restrykcje trwały dłużej niż do 19 lipca, i dodał, że wprawdzie liczba zakażeń rośnie, ale zgony "na całe szczęście pozostają na niskim poziomie".

"Ceny ropy na rynkach paliw spadają z powodu rosnących obaw o rozprzestrzenianie się nowego wariantu delta" - mówi Victor Shum, wiceprezes ds. doradztwa energetycznego w IHS Markit.

"Jednak popyt na ropę rośnie, napędzany przez takie kraje jak Stany Zjednoczone, Chiny i państwa Bliskiego Wschodu" - dodaje.

Tymczasem w czwartek OPEC+ ocenią sytuację na rynkach paliw i podejmą decyzję o wielkości dostaw ropy.

Z analizy agencji Bloomberg wynika, że OPEC+ może w sierpniu zwiększyć dostawy ropy o 550 tys. baryłek dziennie.

Na zakończenie poprzedniej sesji WTI na NYMEX staniała poniżej 73 USD/b.

W czerwcu surowiec na NYMEX zdrożał o 10 proc.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze