Wiadomości
Kalifornia podnosi poprzeczkę. Chce ponad 70% OZE w produkcji energii
Kalifornijska Komisja Użyteczności Publicznej (CPUC) zatwierdziła plany rozwoju energii odnawialnej. Zaostrzona strategia zakłada rozszerzenie planu dekarbonizacji, a także zwiększenie niezawodności energetycznej w całym stanie.
Do 2032 r. przedsiębiorstwa energetyczne będą musiały pozyskać ok. 25,5 GW nowych mocy produkcyjnych z OZE oraz zwiększyć możliwość magazynowania energii do ok 15 GW. Jak twierdzą amerykańscy regulatorzy nowy plan obejmuje rozszerzenie udziału energii słonecznej i morskiej energetyki wiatrowej. Analitycy podkreślają, że te bardzo ambitne plany zwiększą rolę OZE w miksie energetycznym do poziomu 73 proc.
Czytaj też
Kalifornia to jedna z największych gospodarek świata. Warto podkreślić, że nowy "zintegrowany plan zasobów energetycznych" nie uwzględnia modernizacji elektrowni gazowych. Władze utrzymują, że zwiększenie mocy produkcyjnych z OZE pomoże niezawodnie zastąpić wycofywaną z użytku elektrownię jądrową Diablo Canyon.
Obecnie za produkcje energii eklektycznej w Kalifornii wciąż w największym stopniu odpowiedzialny jest gaz ziemny, zaspakajający ok. 48 proc. zapotrzebowania. Na drugim miejscu plasuje się energetyka słoneczna, a na trzecim energetyka wodna.