Francja: sąd wstrzymał budowę największej farmy wiatrowej
Francuski sąd administracyjny, w wyniku presji ze strony lokalnych aktywistów, zatrzymał budowę farmy wiatrowej w północno-wschodniej Francji.
3 kwietnia Sąd Administracyjny w Nancy uchylił pozwolenie na postawienie 63 turbin wiatrowych w regionie Grand Est. Sprawa ta została wszczęta przez lokalną grupę aktywistów, według których wiatraki w sposób znaczący naruszały miejscowy krajobraz.
Farma wiatrowa Mont des Quatre Faux miała być największą tego typu instalacją w kraju i generować moc 226 megawattów. Nad projektem nadzór sprawowały francuska spółka energetyczna EDF Renewables oraz belgijski Renner. Budżet projektu to ponad 250 milionów euro.
Element większej całości
Jak podaje Reuters, Francja od dłuższego czasu ma problemy z nadążaniem za wymogami Unii Europejskiej dotyczącymi zrównoważonego rozwoju. Jako powód podaje kwestie biurokratyczne oraz spolaryzowaną politykę wewnętrzną w tej kwestii. Za przyszły przykład takiej tendencji posłuży pewnie kazus farmy wiatrowej Mont des Quatre Faux.
Grupa prasowa Actu-Environnement poinformowała, że projekt swoje pierwsze pozwolenie na budowę otrzymał już w 2017 roku, gdy sąd wydał spółce Parc éolien mont des Quatre-Faux jednorazowe zezwolenie równoważne pozwoleniu na budowę, umożliwiające eksploatację tych turbin wiatrowych. Dodatkowo nie jest to pierwsza sytuacja, kiedy gdy działania opozycji politycznej lub organizacji pozarządowych próbują zaszkodzić temu projektowi.