Reklama

Wiadomości

Energia odnawialna z Azerbejdżanu popłynie do Europy przez Gruzję, Rumunię i Węgry

Autor. American Public Power Association / Unsplash

Rumunia, Węgry, Gruzja i Azerbejdżan założyły spółkę w celu umiejscowienia pod Morzem Czarnym kabla, którym do Unii Europejskiej popłynie energia odnawialna z Kaukazu - powiadomiło w środę Radio Wolna Europa. Podjęciu tej decyzji sprzyja dążenie państw Europy Zachodniej, by odciąć się od dostaw energii z Rosji.

Kabel połączy Azerbejdżan – kraj, który może generować energię z farm wiatrowych na Morzu Kaspijskim – z UE poprzez Gruzję, Rumunię i Węgry.

Ministrowie tych czterech państw wyrazili we wtorek nadzieję, że rezultatem planowanej inwestycji będzie obniżenie cen energii. Szef rumuńskiego resortu energii Sebastian Burduja oświadczył, że projekt ma znaczenie strategiczne zarówno dla Bukaresztu, jak też innych państw UE. „We wschodnich regionach (naszego kraju – przyp. PAP) odbiorcy ponoszą w ostatnich miesiącach bardzo wysokie koszty, ponieważ produkcja nie jest wystarczająco zdywersyfikowana” – powiadomił.

Azerbejdżański minister energii Parwiz Szahbazow oświadczył, że wykorzystanie energii odnawialnej jest istotne w kontekście zmian klimatycznych, a podmorski kabel przyczynia się do bezpieczeństwa energetycznego państwa.

Agencja AP powiadomiła, że do projektu może dołączyć również Bułgaria.

Reklama
Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze