Reklama

Gaz

Mroźna zima spowoduje wyraźny wzrost cen energii?

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Tegoroczna zima, mroźniejsza niż trzy poprzednie, spowodowała nagły wzrost zapotrzebowania na energię w Europie. Niska temperatura pomaga dostawcom energii bić kolejne rekordy sprzedaży.

Jak podaje serwis Bloomberg, zima przełomu lat 2016/2017 jest najmroźniejsza od czterech lat. Co więcej, zeszłoroczne prognozy meteorologiczne nie przewidywały tak niskich temperatur. Z tego względu, w ciągu ostatnich tygodni znacząco wzrosło zapotrzebowanie na energię.

 

Według serwisu, sytuacja zaskoczyła m.in. Niemcy. Utrzymująca się tam ujemna temperatura zmusiła niektórych dostawców energii do uruchomienia zapasowych źródeł mocy. Póki co, koszty zwiększenia produkcji szacowane są na około 19 milionów euro. Również Holandia musiała zakupić więcej paliw na zimę. Tranzyt energii z Norwegii do tego kraju wzrósł o 14 procent.

 

Nagłe zapotrzebowanie na paliwa ucieszyło producentów energii m.in. na Wyspach Brytyjskich. Tam zima jest łagodniejsza niż na kontynencie, dzięki czemu spółki energetyczne z Albionu mogły sprzedawać swoje produkty do Europy. Zjednoczone Królestwo zanotowało najwyższy wolumen eksportu energii elektrycznej od 2010 roku- sprzedaje ją m.in. Francji, która boryka się z niedoborami prądu ze względu na zmniejszenie możliwości wytwórczych elektrowni atomowych. Rekordy sprzedaży bije również rosyjski Gazprom.

 

Bloomberg dodaje, że kurczące się zapasy gazu w europejskich magazynach (na chwilę obecną są one zapełnione w niespełna połowie) i prognozy utrzymujących się niskich temperatur mogą spowodować wyraźny skok cen energii.

 

Zobacz także: PGNiG rozbudowuje swoje magazyny gazu

Reklama
Reklama

Komentarze