Gaz
Japonia pomoże Amerykanom w ekspansji na rynek LNG
Japonia może stać się wkrótce azjatycką bramą dla amerykańskiego gazu - informują tamtejsze media. Powszechnie oczekuje się, że podczas wizyty Donalda Trumpa w Tokio podpisana zostanie umowa o współpracy w tym obszarze.
Gazeta „Yomiuri Shimbun” podaje, że japońskie władze zamierzają przeznaczyć blisko 8,8 mld dolarów na preferencyjną pomoc dla tworzenia w AZji infrastruktury służącej przyjmowaniu i przeładunkowi amerykańskiego LNG.
Takie działania mają na celu zniwelowanie podstawowych przeszkód w ekspansji gazu skroplonego z USA na azjatyckie rynki - w regionie brakuje wolnych przepustowości, które umożliwiłyby przyjmowanie dużych ładunków surowca.
Władze w Tokio uważnie obserwują trendy zachodzące na światowych rynkach LNG, a one wyraźnie wskazują, że w nadchodzących latach wyraźnie rosnąć będzie znaczenie surowca pochodzącego z USA. Obecnie Japończycy współpracują z dwoma światowymi potentatami - Australią i Katarem - ale wiedzą, że jeśli chcą w przyszłości stać się azjatyckim hubem LNG, to muszą zacieśnić także współpracę w tym zakresie z Amerykanami.
Zobacz także: Matwijenko: USA chcą usunąć Rosję z europejskiego rynku gazu
Zobacz także: Weszło w życie nowe rozporządzenie ws. bezpieczeństwa dostaw gazu