Wiadomości
Wypadek w chińskiej kopalni węgla. 11 osób nie żyje
11 osób zginęło w wypadku w kopalni węgla w północno-wschodniej prowincji Heilongjiang – podała państwowa telewizja CCTV. Prawdopodobną przyczyną było tąpnięcie. Dzień wcześniej w kopalni odbył się „dzień edukacji w zakresie bezpieczeństwa”.
Do zdarzenia doszło o 14.20 czasu lokalnego we wtorek (8.20 w Polsce) w kopalni węgla w okolicach miasta Shuangyashan na wschodzie prowincji Heilongjiang, około 130 km od granicy z Rosją.
Akcja poszukiwawczo-ratownicza została zakończona 4 godziny później – poinformowano w zdawkowym komunikacie.
Przyczyna katastrofy jest przedmiotem dalszego dochodzenia. Wstępne raporty mówiły o tąpnięciu.
Portal Shangyou zwrócił uwagę, że dzień wcześniej w kopalni odbył się „dzień edukacji w zakresie bezpieczeństwa”. Jeszcze tego samego dnia na oficjalnej stronie internetowej firmy opublikowano film z tego wydarzenia zatytułowany „Wszyscy wyciągają wnioski z wypadku, wszyscy utrzymują bezpieczną produkcję”.
Czytaj też
Chińskie kopalnie zaliczane są do najniebezpieczniejszych na świecie.
W chińskich kopalniach węgla doszło w tym roku do serii śmiertelnych wypadków pomimo ponawianych przez rząd wezwań do bardziej rygorystycznego egzekwowania norm bezpieczeństwa, w tym przez samego przewodniczącego Xi Jinpinga.
Wtorkowy wypadek wpisuje się w serię podobnych incydentów: w lutym zginęły 53 osoby w wyniku zawalenia się kopalni odkrywkowej w regionie Mongolii Wewnętrznej, w sierpniu 11 osób zginęło w eksplozji w kopalni węgla w prowincji Shanxi, a we wrześniu 16 osób w państwowej kopalni w prowincji Kuejczou. Niespełna dwa tygodnie temu w wyniku pożaru w budynku spółki węglowej w północnej prowincji Shanxi zginęło 26 osób.