Reklama

Wiadomości

Wzrósł import LPG w ub. roku. Rosja wśród głównych dostawców surowca do Polski

Autor. Envato

W 2023 r. import LPG wzrósł w Polsce o 6,5 proc. wobec 2022 r. do 2 625 tys. ton - poinformowała w czwartek Polska Organizacja Gazu Płynnego. Dodano, że głównym dostawcą LPG do Polski pozostawała Rosja, choć jej udział procentowy w zaopatrzeniu rynku spadł. Ważnym dostawcą była też Szwecja.

Reklama

W grudniu 2023 r. wszedł w życie kolejny pakiet unijnych sankcji na Rosję, w tym embargo na import rosyjskiego LPG. Sankcje zawierają roczny okres przejściowy. Do grudnia 2024 r. można sprowadzać rosyjskie LPG na mocy zawartych wcześniej kontraktów. Po 20 grudnia 2024 r. embargo ma być pełne.

Polska Organizacja Gazu Płynnego (POGP) poinformowała w czwartek, że w 2023 r. konsumpcja gazu płynnego LPG w Polsce utrzymała się w zasadzie na poziomie sprzed roku, kiedy było to 2 500 tys. ton (wzrost o 0,2 proc. r/r).

Czytaj też

Zwrócono jednak uwagę, że import i reeksport surowca „znacząco” się zwiększył. Wskazano też, że transporty LPG przejeżdżające przez Polskę trafiają na Ukrainę.

W raporcie podano, że popyt na LPG w Polsce jest zaspokajany dostawami z zagranicy, a produkcja krajowa pokrywa 1/5 zapotrzebowania (19,6 proc.). „Wielkość importu wzrosła w 2023 r. o 6,5 proc. wobec roku ubiegłego osiągając wartość 2 625 tys. ton. W ciągu 2 lat od rosyjskiej inwazji eksport LPG na Ukrainę wzrósł natomiast z poziomu 10 tys. ton w 2021 r. do 390 tys. w 2023 r.” - poinformowała POGP.

Wyjaśniono, że dzięki łatwości transportu i magazynowania LPG stał się tam preferowanym - obok oleju opałowego - źródłem energii do ogrzewania, przygotowywania posiłków oraz zasilania agregatów prądotwórczych.

Reklama

„Głównym dostawcą gazu płynnego do Polski w 2023 r. pozostała Rosja. Dostawy gazu z tego kierunku w ujęciu bezwzględnym wzrosły o 43 tys. ton, osiągając poziom 1 203 tys. ton, choć udział procentowy w zaopatrzeniu rynku spadł r/r z 47,1 proc. do 45,8 proc.” - podła POGP.

Organizacja zaznaczyła, że ważnym dostawcą LPG do Polski była Szwecja, skąd w roku ubiegłym sprowadzono 585 tys. ton tego produktu (22,3 proc. całkowitego wolumenu dostaw).

Autorzy raportu podkreślili, że dywersyfikacja kierunków dostaw LPG do Polski postępuje. Wyjaśnili, że w 2022 r. trzy czwarte importu LPG trafiało do Polski z Rosji i Szwecji, w 2023 r. ten udział spadł do dwie trzecie. „W 2023 roku odnotowaliśmy m.in. zwiększenie dostaw z Wielkiej Brytanii, Niderlandów i USA – z każdego z tych krajów przywieziono ponad 100 tys. ton gazu płynnego LPG” - wskazano w raporcie. Dodano, że rośnie przy tym udział gazu płynnego sprowadzanego drogą morską – w 2023 r. było to już blisko 40 proc. ogółu importu wobec 48 proc. dostaw realizowanych koleją i ok. 9,5 proc. cysternami drogowymi.

Czytaj też

Zdaniem POGP polski rynek LPG wyróżnia się na tle Europy, ponieważ trzy czwarte gazu płynnego zużywanego nad Wisłą zasila samochody.

W raporcie zwrócono uwagę, że w Unii Europejskiej polski sektor autogazu jest „zdecydowanym liderem” pod względem ilości samochodów - (3 452 tys. wg GUS), ilości stacji (7 370), jak i wielkości konsumpcji (1 890 tys. t).

Dodano, że Polska (13 proc. ogółu rejestracji) i Włochy (9 proc.) odpowiadają za obecną rolę LPG w miksie paliwowym transportu drogowego w Unii. „Gaz płynny pozostaje najpowszechniejszym transportowym paliwem alternatywnym w Europie, wyprzedzając wciąż jeszcze energię elektryczną” - wskazała POGP

Według danych POGP w 2023 r. ceny detaliczne gazu płynnego utrzymywały się poniżej poziomów z roku poprzedniego. „Stosunek średniorocznych cen autogazu do benzyny silnikowej spadł do 46,1 proc. na litrze, a propanu do oleju opałowego do 42,8 proc. na litrze” – poinformował cytowany w raporcie dyrektor generalny POGP Bartosz Kwiatkowski.

Organizacja obserwuje też „stabilny wzrost” wykorzystania LPG w sektorze przemysłu. Przypomniano, że w okresie kryzysu energetycznego z lat 2021-22 ceny gazu ziemnego podlegały gwałtownym wahaniom, a Unia Europejska wprowadziła dla państw członkowskich obowiązek redukcji zużycia tego surowca. „W efekcie, nowe gałęzie gospodarki jak hutnictwo szkła czy odlewnictwo dołączyły do rosnącego grona przemysłowych odbiorców LPG w Polsce, wykorzystując gaz płynny w celu zmniejszenia poboru gazu ziemnego. W efekcie segment ten odnotował kolejny rok wzrostu (2,7 proc. w 2023 r., 2,8 proc. w 2022 r., 5,9 proc. w 2021 r.)” - podała POGP.

Czytaj też

Polska Organizacja Gazu Płynnego (POGP) to organizacja zrzeszająca jednostki produkcyjno-handlowe, zajmujące się zakupem, rozlewem i dystrybucją gazu skroplonego, a także produkcją i obrotem urządzeniami służącymi do jego transportu, magazynowania i eksploatacji.

Reklama
Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze