Wiadomości
Pakt Słowacji i Węgier. „Nigdy nie uznamy sankcji, które godzą w naszą energetykę"
Budapeszt i Bratysława nigdy nie zaakceptują sankcji UE, które godziłyby w ich bezpieczeństwo energetyczne – oświadczył minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto oraz jego słowacki odpowiednik Juraj Blanar, którzy spotkali się w środę w Budapeszcie.
Szijjarto stwierdził, że stosunki między Węgrami i Słowacją nigdy nie były tak dobre jak obecnie. Podkreślił również, że rządy w Budapeszcie i Bratysławie „mają wspólną wizję poważnych wyzwań stojących przed światem”.
Polityk wymienił podejście do wojny na Ukrainie, poparcie dla silnej UE przy zachowaniu suwerenności narodowej, rozszerzenie Wspólnoty o kraje Bałkanów Zachodnich oraz migrację jako kwestie, w których dwa kraje mówią jednym głosem.
„Wszyscy w Brukseli mogą być pewni, że rządy w Budapeszcie i Bratysławie odrzucą obowiązkowe kwoty przesiedleń” – podkreślił szef węgierskiej dyplomacji, cytowany przez agencję MTI.
Szijjarto przypomniał również, że od 1 stycznia węgierskie i czeskie siły powietrzne będą chronić słowacką przestrzeń powietrzną.
Czytaj też
Do wizyty Balanara doszło kilka tygodni po wyborach parlamentarnych na Słowacji, które wygrała partia populistycznego polityka Roberta Fico, popierana również przez rządzącego na Węgrzech Viktora Orbana.
Blanar podkreślił, że wojna na Ukrainie nie ma militarnego rozwiązania i Bratysława będzie jeszcze silniej wzywać do zawieszenia broni.
„Nie poprzemy żadnego pakietu sankcji, czy to przeciwko Rosji, czy komukolwiek innemu, jeśli miałoby to negatywny wpływ na gospodarkę i standardy życia w naszym kraju” – dodał szef słowackiej dyplomacji.
Słowacja nie poprze żadnych prób pozbawienia Węgier rotacyjnej prezydencji w UE w przyszłym roku – dodał Blanar.
