Gaz
Nord Stream wysadził delfin-zamachowiec? Rzeczniczka rosyjskiego MSZ snuje przypuszczenia
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ oświadczyła, że nie zdziwi się, jeśli Zachód ustali, że rurociąg Nord Stream został zniszczony przez delfina-zamachowca.
„Nie zdziwię się, jeśli w wyniku rzekomego >śledztwa< ludzie Zachodu oraz ich gazety ustalą, że rurociąg Nord Stream został zniszczony przez delfina-zamachowca, który uciekł z Krymu na Ukrainę” - napisała Maria Zacharowa.
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ, której słów nikt przyzwoity nie traktuje od dawna poważnie, dodała, że „(…) Waszyngton i Londyn podążają utartą ścieżką kontrolowanych przecieków” ws. wybuchów gazociągów Nord Stream. Celem jest oczywiście ukrycie "prawdy" o wydarzeniach z września ubiegłego roku.
Przypomnijmy, że według „New York Times” za wysadzeniem gazociągów stała proukraińska grupa sabotażystów. Jednocześnie - według cytowanych źródeł - nie ma dowodów wskazujących na to, by grupa działała na zlecenie ukraińskich władz.