Gazprom chce postawić Europę pod ścianą i uruchomić Nord Stream 2 jeszcze w tym roku

„Gazociąg Nord Stream 2 może w tym roku dostarczyć 5,6 mld m3 gazu” - twierdzi rosyjski monopolista. To oświadczenie nabiera szczególnego znaczenia, kiedy weźmiemy pod uwagę sytuację na europejskim rynku gazu.

Mówiąc najdelikatniej - jest ona daleka od ideału. Zapełnienie podziemnych magazynów gazu należących do Rosjan jest rekordowo niskie - średnio poniżej 1/5. Oznacza to, że ryzyko kryzysu gazowego w przypadku wystąpienia surowej zimy jest wysokie.

Pomimo to, Gazprom po raz kolejny nie zdecydował się na rezerwację dodatkowych mocy przesyłowych ukraińskiego systemu tranzytowego. Celów, które mają być osiągnięte w ten sposób jest kilka, do najważniejszych należy jednak z pewnością postawienie Europy pod gazową ścianą i wymuszenie łagodnego traktowania Nord Stream 2 m.in. w procesie certyfikacji. 

Spółka poinformowała również, że w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy bieżącego roku dostawy „błękitnego paliwa” przez Nord Stream wyniosły 33,7 ml m3 - wobec 32,9 mld m3 rok temu.