Reklama

Wiadomości

Nadzieja na europejskie baterie się zwija. Northvolt zamyka i sprzeda zakłady w Gdańsku

Autor. Northvolt / Materiały prasowe

Szwedzki Northvolt miał zamiar stać się europejskim konkurentem dla wytwórców baterii z Chin. Zamiast mierzyć się z zagraniczną konkurencją, musi teraz zawalczyć o swoje dalsze istnienie. Spółka ogłosiła, że złożyła wniosek o restrukturyzację, zamierza też sprzedać część zakładów, w tym te w Polsce.

Najpierw 21 listopada Northvolt poinformował, że złożył wniosek o restrukturyzację na podstawie Rozdziału 11 w Stanach Zjednoczonych (słynny Chapter 11 z Kodeksu upadłościowego USA, inaugurujący reorganizację pod nadzorem sądu). „Pozwoli to firmie na uzyskanie dostępu do nowych źródeł finansowania i kontynuację działalności, przy jednoczesnej restrukturyzacji zadłużenia oraz dostosowywaniu biznesu do bieżących potrzeb klientów” – przekazała spółka.

Jednocześnie ze stanowiska CEO zrezygnował Peter Carlsson, który kierował Northvoltem od powstania spółki w 2016 roku. Jak przekazano, Carlsson nie porzuca firmy, pozostanie w niej w roli doradcy i w jej zarządzie.

Kilka godzin po tym, jak gruchnęła informacja o restrukturyzacji, Northvolt przekazał prasie kolejne informacje, dotyczące swoich biznesów m.in. w Polsce.

Zakłady Northvolt w Gdańsku pójdą pod młotek

„Northvolt ogłosił dzisiaj zakończenie części działalności związanej z rozwojem i produkcją magazynów energii w Polsce i Szwecji. Oznacza to, że działalność fabryki Northvolt przy ul. Andruszkiewicza w Gdańsku, produkującej systemy magazynowania energii, nie będzie kontynuowana, a zakład zostanie przygotowany do sprzedaży” – brzmi komunikat spółki, który trafił do mediów w piątek 22 listopada.

Reklama

Podobny los – sprzedaż – czeka też zakład produkcyjny przy ul. Elbląskiej w Gdańsku. Sprzedawane będą aktywa biznesowe, technologia, produkty oraz baza klientów. Zakład przy ul. Elbląskiej działa od 6 lat, ten przy ul. Andruszkiewicza – od roku.

Firma zapewnia, że całkowicie nie opuści Polski i działać będzie Centrum Skalowania Biznesu w Gdańsku.

W komunikacie wskazano, że Northvolt Systems (którego zakłady będą sprzedawane) zatrudnia 269 pracowników w Szwecji i 281 pracowników w fabrykach w Polsce. Planowana sprzedaż – to cytat z informacji Northvolt – „będzie miała konsekwencje dla pracowników”, a pod takim hasłem kryją się po prostu zwolnienia.

– Podczas gdy kontynuujemy obiecujące rozmowy dotyczące sprzedaży biznesu systemów bateryjnych dla przemysłu, niestety podjęliśmy trudną decyzję o zakończeniu rozwoju i produkcji magazynów energii. (…) Teraz najważniejszym zadaniem jest wsparcie pracowników dotkniętych tą decyzją – mówi cytowany w komunikacie i Robert Chryc-Gawrychowski, prezes Northvolt Poland.

Kłopoty Northvolt

Od kilku miesięcy przybywało doniesień o kolejnych krokach Northvolt, które jasno wskazywały na jedno: w spółce nie dzieje się najlepiej. Spółka porzuciła plany otwarcia nowej fabryki w Borlaenge, zwalniała pracowników w szwedzkich zakładach. I to w sytuacji, gdy jeszcze w marcu 2024 r. z przytupem ogłaszała budowę gigafabryki w Niemczech.

Reklama

Northvolt obrał sobie za cel produkowanie ogniw i systemów bateryjnych dla sektora elektromobilności, ale nie tylko – opracowywał także magazyny dla przemysłu. Spółka podpisywała kontrakty z największymi graczami rynku motoryzacyjnego, zainteresowanymi akumulatorami i bateriami dla aut, które – jak zapewniał Northvolt – miały mieć niższy ślad węglowy, a także powstawać w bardziej zrównoważony sposób (np. z materiałów z recyklingu).

Reklama
Reklama

Komentarze