Wiadomości
Rosyjskie sabotaże. Litwa wzmacnia ochronę mostu energetycznego z Polską
Obiekty polsko-litewskiego mostu energetycznego LitPol Link w Olicie od środy ochrania litewska Służba Bezpieczeństwa Publicznego. Dotąd zajmowała się tym firma prywatna. Ochronę wzmocniono w związku z zaplanowanych na luty odłączeniem się od rosyjskiego systemu energetycznego BRELL.
„Napięta sytuacja bezpieczeństwa w regionie i incydenty takie jak odłączenie kabli komunikacyjnych i elektroenergetycznych na Morzu Bałtyckim wyraźnie wskazują na pilną potrzebę podjęcia dodatkowych środków ochrony” – oświadczył szef litewskiego MSW Władysław Kondratowicz, w gestii którego jest Służba Bezpieczeństwa Publicznego (VST).
Ze względów bezpieczeństwa VST nie ujawniła, ile osób będzie strzegło obiektów LitPol Link; zapewniła jednocześnie, że dysponuje nowoczesnymi systemami antydronowymi do neutralizacji potencjalnych zagrożeń z powietrza i specjalistyczną bronią na wypadek ekstremalnych scenariuszy. Ma również jednostkę Zespołu Reagowania Operacyjnego i Kontrataku, której funkcjonariusze są gotowi do działania w szczególnie trudnych warunkach.
Odłączenie się od rosyjskiego systemu BRELL i synchronizacja krajów bałtyckich z sieciami elektroenergetycznymi Europy kontynentalnej jest zaplanowane na 8 lutego.
Władze Litwy nie wykluczają przypadków sabotażu i dywersji, a ich celem - według ministra energetyki Żygimantasa Vaicziunasa – ma być „kompromitacja procesu synchronizacji z systemem europejskim”.
„Jesteśmy przygotowani (…) na możliwe zagrożenia” – zapewnił.
Vaicziunas w ubiegłym tygodniu poinformował, że operatorzy państwowych sieci energetycznych państw bałtyckich i Polski pracują nad porozumieniem, które zapewniłoby sprawne funkcjonowanie odłączonych systemów oraz w razie potrzeby ich naprawę.