Wiadomości
Kolejny bałtycki kabel uszkodzony. Chodzi o ważne połączenie elektroenergetyczne
Szwedzkie władze poinformowały o wykryciu uszkodzeń na połączeniu stałoprądowym NordBalt. To kolejny przykład zaatakowanej infrastruktury krytycznej na Bałtyku.
W poniedziałek 13 stycznia szwedzkie władze poinformowały o wykryciu uszkodzeń na kablu HVDC NordBalt, który łączy Szwecję i Litwę. Połączenie ma długość 453 kilometrów oraz oferuje moc przesyłu na poziomie 700 MW.
Zgodnie z wypowiedzią szwedzkiego ministra obrony, Carla-Oskara Bohlina, uszkodzenia najprawdopodobniej spowodował chiński statek Yi Peng 3, który 17 i 18 listopada ubiegłego roku uszkodził kable telekomunikacyjne łączące Szwecję z Litwą oraz Niemcy z Finlandią. Statek dokonał zniszczeń ciągnąc po dnie kotwicę.
Informację potwierdził wiceminister energetyki Litwy Arnoldas Pikzirnis, który dodał, że incydenty dotyczące infrastruktury krytycznej na Morzu Bałtyckim nie są przypadkowe. Wcześniej doszło do uszkodzenia m. in. połączenia energetycznego EstLink 2 oraz gazociągu Balticconnector.
Warto podkreślić, że kabel NordBalt jest istotny ze względu na odłączenie się państw bałtyckich - Litwy, Łotwy i Estonii - od rosyjsko-białoruskiego systemu elektroenergetycznego BRELL i synchronizację z systemem europejskim. Jak na razie harmonogram tego procesu nie jest zakłócony - finalizacja ma nastąpić za ok. miesiąc.