Wiadomości
Historyczny spadek zużycia energii w RFN. Takiego wyniku nie było od 33 lat
Od momentu ponownego zjednoczenia Niemiec 33 lata temu, krajowe zużycie wszystkich nośników energii nie było tak niskie. Jedna z najbardziej rozwiniętych gospodarek świata wciąż mierzy się z problemami inflacji i wojny w Ukrainie.
Biuro analiz Energiebilanzen AG opublikowało dziś swój raport dotyczący krajowego zużycia nośników energii w dobiegającym do końca 2023 roku. Zgodnie z prognozami spadnie ono o 7,9% względem 2022 roku i wyniesie łącznie 10 791 PJ, czyli ok. 2997 TWh. Autorzy dokumentu wskazują, że wynik ten jest o ponad 25% niższy niż rekordowy wynik z 1990 roku, gdy runął mur berliński.
Głównej przyczyny tego wyniku doszukuje się w pogarszających się warunkach gospodarczych kraju spowodowanymi inflacją, wojną na Ukrainie i rosnącymi cenami energii. Część przedsiębiorców z tego powodu rozważa przeniesienie siedziby poza granice państwa, o czym już w połowie roku informowaliśmy na łamach serwisu,
Czytaj też
Autorzy raportu wskazują, ze względnie cieplejsza pogoda w ciągu tego roku nie przyczyniła się zbytnio do wyniku. Dodają, że praktycznie jedyny wpływ na wzrost konsumpcji w 2023 r. wynikał ze zmian demograficznych. W wyniku napływu 1,35 mln osób, całkowita liczba mieszkańców Niemiec wzrosła do prawie 85,5 mln osób.
Największym źródłem energii w Niemczech były oleje mineralne, których wykorzystanie spadło łącznie o 5,5% w porównaniu z rokiem poprzednim. Pomimo wzrostu zużycia benzyny o 2,3%, zużycie oleju napędowego spadła o ponad 4%. Popyt na paliwo lotnicze wzrósł o 3,9%, natomiast sprzedaż lekkiego oleju opałowego zmalała nieznacznie o 2,3%. Dostawy nafty dla przemysłu chemicznego zanotowały spadek na poziomie 16,7%.
W przypadku gazu ziemnego, jego zużycie w 2023 roku spadło o 4,3%. Wynik ten objął zarówno sektor przemysłowy, gospodarstwa domowe, jak i sektor handlu i usług. W porównaniu z rokiem poprzednim, wykorzystanie gazu ziemnego do produkcji energii elektrycznej wzrosło o 1%.
Czytaj też
Wykorzystanie węgla brunatnego w Niemczech wykazało spadek o 21,9%, co przełożyło się na ok. 25% niższą produkcję energii elektrycznej w porównaniu z rokiem poprzednim. Zmniejszyło się również zużycie węgla kamiennego o 16,9%. Ten zauważalny trend wynikał m.in. ze stopniowego wycofywania się z wykorzystywania węgla, zmniejszenia dodatkowych mocy wytwórczych oraz zwiększonego importu energii elektrycznej z sąsiednich krajów.
Względem ubiegłego roku, produkcja energii z atomu spadła o prawie 80%. Od kwietnia elektrownie jądrowe w Niemczech pozostają wyłączone.
Udział OZE w Niemczech zanotował wzrost o 2,3%, co przełożyło się na wzrost produkcji energii z tych źródeł o 5%.