Reklama

Rząd za finansowaniem atomu z pieniędzy UE. Jest jednak warunek

Autor. Canva

Dyrektor departamentu energii jądrowej w Ministerstwie Przemysłu Paweł Gajda potwierdził popracie dla rozszerzenia możliwości krajów UE do wykorzystywania funduszy unijnych w inwestycjach w energetykę jądrową. Warunkiem ma być równe traktowanie różnych technologii.

Gajda pytany był o postulaty ws. finansowania SMR-ów. „Pojawiają się różne wnioski, które dotyczą ewentualnego finansowania SMR-ów, które my generalnie popieramy, żeby rozszerzyć zakres na przykład możliwości korzystania z funduszy unijnych. Natomiast jest jeden bardzo istotny warunek. Nie mówimy o finansowaniu SMR-ów, mówimy o finansowaniu projektów jądrowych” – powiedział Gajda na marginesie konferencji FISA Euradwaste 2025.

Jak zaznaczył, musi tu obowiązywać zasada neutralności technologicznej.

YouTube cover video

„Nie może to być tak, że my powiemy, że to będzie na SMR-y, a na inne technologie jądrowe nie. Ma być tutaj neutralność technologiczna, że równo traktujemy wszystkie technologie jądrowe. I bardzo popieramy to, żeby projekty jądrowe mogły w szerszym zakresie korzystać z różnych mechanizmów finansowania” – dodał.

Reklama

Jak zaznaczył, Polska na forum unijnym będzie popierać dowolne rozszerzenie, czyli zawarcie technologii jądrowych w katalogu czystych technologii, żeby atom mógł korzystać z funduszy, z których mogą dzisiaj korzystać inne czyste technologie wytarzania energii.

Zauważył, że temat ten jest podnoszony także przez sojusz krajów popierających energetykę jądrową w UE.

„Brukselskie młyny mielą czasami powoli, ale jest tutaj – powiedzmy – taka ogólna zgoda wśród tych państw, nazwijmy to projądrowych, że powinno być większe otwarcie na środki europejskie dla projektów jądrowych” - powiedział Gajda, pytany kiedy może nastąpić otwarcie unijnych funduszy dla atomu.

Reklama

Jak zauważył, często mówi się o tym, że trzeba zbudować łańcuch dostaw dla SMR-ów w Europie, tymczasem jest to de facto ten sam łańcuch dostaw, który jest dla całego sektora jądrowego.

„Bo to, co my widzimy, to jest ogólnie potrzeba wzmocnienia sektora jądrowego w Europie, w szczególności w Polsce. Ale to jest element wspólny, nie specyficznie SMR-owy” – podsumował.

Założenia PPEJ

Obecna wersja Programu Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ) z 2020 r. zakłada budowę dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy 6-9 GW, z należącą w 100 proc. do Skarbu Państwa spółką Polskie Elektrownie Jądrowe jako inwestorem i operatorem. Jako partnera dla pierwszej elektrowni poprzedni rząd wskazał konsorcjum Westinghouse-Bechtel. Ma ona powstać w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu.

Czytaj też

Reklama

Równolegle Orlen Synthos Green Energy – spółka, w której po połowie udziałów mają Orlen oraz prywatny chemiczny koncern Synthos, należący do Michała Sołowowa planuje budowę w Polsce zaliczanych do SMR reaktorów BWRX-300. Pierwsze wskazane lokalizacje to Stawy Monowskie koło Oświęcimia, Włocławek i Ostrołęka.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama