Atom
Japonia wyłączy dwa bloki jądrowe - nie spełniają norm antyterrorystycznych
Japońska spółka energetyczna KEPCO zamierza zatrzymać dwa bloki jądrowe z uwagi na niespełnianie norm bezpieczeństwa antyterrorystycznego. W Japonii zostaną wówczas trzy działające bloki z 47, które pracowały po awarii w Fukushimie.
Bloki jądrowe nr 3 i 4 elektrowni Takahama położonej na północ od Osaki zostaną wyłączone z powodu niespełniania zaostrzonych norm antyterrorystycznych - informuje japońska gazeta Mainichi.
Nowe normy bezpieczeństwa zostały ustanowione w kwietniu 2019 roku. Tymczasem trzyletnie certyfikaty bezpieczeństwa dla bloków nr 3 i 4 elektrowni Takahama wygasają odpowiednio w sierpniu i październiku 2020 roku. Zdaniem cytowanego przez gazetę Mainichi źródła, spółka KEPCO nie zdąży z modernizacją elektrowni.
Jako możliwą przyczynę znacznych opóźnień gazeta podaje skandal korupcyjny, jaki miał miejsce wokół budowy elektrowni. Wcześniej ujawniono, że władze KEPCO na przestrzeni kilku lat otrzymywali gotówkę oraz prezenty o łącznej wartości około 2,9 mln USD od władz Takahama w zamian za budowę elektrowni w okolicy miasta.
Skandal korupcyjny prawdopodobnie wpłynie również na opóźnienie w ponownym uruchomieniu bloków nr 1 i 2 elektrowni Takahama, obecnie zatrzymanych w celu przeprowadzenia prac serwisowych, co doprowadziłoby do poważnego deficytu mocy w regionie.