Reklama

Atom

Powstanie raport dot. stress testów elektrowni atomowej w Ostrowcu

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Premier Białorusi Andrej Kabiakou powołał grupę roboczą, której zadanie jest opracowanie raportu dotyczącego testów odpornościowych elektrowni atomowej w Ostrowcu. Dokument ma być gotowy do końca sierpnia i zostanie przedstawiony opinii publicznej. 

"Międzyresortowej grupie roboczej powołanej przez premiera Andreja Kabiakoua 4 maja zlecono przygotowanie narodowego raportu dotyczącego testów odpornościowych Białoruskiej Elektrowni Atomowej" - poinformowała oficjalna agencja BiełTA.

Grupa, kierowana przez Wolhę Łuhouską, szefową departamentu bezpieczeństwa jądrowego i radiologicznego w ministerstwie ds. sytuacji nadzwyczajnych, ma sporządzić raport do 31 sierpnia 2017 r., a nadzór nad wykonaniem rozporządzenia premiera pełni szef resortu ds. sytuacji nadzwyczajnych Uładzimir Waszczanka.

„W grudniu otrzymaliśmy wyniki stress testów, teraz są one opracowywane przez operatora, a w najbliższym czasie zostaną przekazane naszemu regulatorowi (Gosatomnadzorowi). Na podstawie tych materiałów powstanie raport, który zostanie przekazany Komisji Europejskiej” – mówił w lutym białoruski minister energetyki Uładzimir Patupczyk. Raport ma być również udostępniony opinii publicznej. Wiceminister energetyki Michaił Michadziuk zapewniał z kolei, że testy odpornościowe zostały przeprowadzone zgodnie ze standardami europejskimi, rekomendacjami KE i ENSREG - Europejskiej Grupy Dozorów Jądrowych (European Nuclear Safety Regulatory Group).

Zobacz także: Białoruś zatwierdziła wymogi odpornościowe elektrowni atomowej w Ostrowcu

Zobacz także: Ostrowiec 2018. Polska i Litwa ramię w ramię przeciwko atomowemu zagrożeniu? [ANALIZA]

Elektrownia atomowa pod Ostrowcem w obwodzie grodzieńskim, budowana przez rosyjski koncern Rosatom, będzie się składała z dwóch bloków energetycznych, których łączna moc ma wynieść do 2400 megawatów. Pierwotnie planowano, że pierwszy blok zostanie uruchomiony w 2018 roku, a drugi w 2020 r. 3 kwietnia generalny dyrektor Rosatomu Aleksiej Lichaczow, cytowany przez agencję TASS, oświadczył, że liczy, iż pierwszy blok zostanie wprowadzony do eksploatacji „do końca 2019 r.”

Obawy i zastrzeżenia w związku z budową białoruskiej elektrowni niejednokrotnie wyrażała Litwa. Wilno zarzuca Białorusinom m.in. wybiórcze podejście do kwestii bezpieczeństwa, a także nieudzielanie pełnych informacji na temat budowy elektrowni.

We wrześniu ubiegłego roku na budowie białoruskiej elektrowni byli przedstawiciele Komisji Europejskiej.

 

kn/PAP

Reklama
Reklama

Komentarze