Gaz
Od stycznia Rumunia sprowadziła więcej rosyjskiego gazu niż w całym 2020 r.
Od początku bieżącego roku Rumunia sprowadziła więcej rosyjskiego gazu niż w całym ubiegłym - informują tamtejsze media.
Ostatnie miesiącem były czasem intensywnego importu rosyjskiego gazu do Rumunii. Od początku stycznia do 11 maja kraj zakupił 1,1 mld m3 „błękitnego paliwa” z tego kierunku.
Choć wolumen pozornie wydaje się niewielki, to w zestawieniu z wynikiem za 2019 r. prezentuje się okazale - w całym 2019 sprowadzono bowiem zaledwie 0,96 mld m3 surowca z FR.
Na początku roku dostawy realizowane były głównie przez Gazociąg Transbałkański (z wykorzystaniem trasy ukraińskiej) oraz przez Turkish Stream. Od 1 kwietnia wszystkie zamówienia płyną przez Morze Czarne. Gdyby utrzymano obecną dynamikę importu (co wydaje się jednak mało prawdopodobne) to na koniec roku ogólny wolumen może wynieść rekordowe 3 mld m3.
Analitycy prognozują, że jeśli nie rozpocznie się proces zagospodarowywania nowych złóż na Morzu Czarnym, to import będzie stanowić nawet ok. 40% krajowej konsumpcji gazu. W tym kontekście warto zwrócić uwagę, że na przestrzeni ostatnich około dziesięciu lat w wyłącznej strefie ekonomicznej Rumunii potwierdzono złoża gazu szacowane na ok. 170–200 mld m3.